Trwa ładowanie...

Dziecko połknęło złotówkę. Po wybudzeniu zadało jedno pytanie

Avatar placeholder
30.08.2023 07:54
Dziecko połknęło złotówkę. Po wybudzeniu zadało jedno pytanie
Dziecko połknęło złotówkę. Po wybudzeniu zadało jedno pytanie (Instagram)

Na maluchy, które prawie wszystko wkładają do buzi, czyha wiele zagrożeń. Zostawione na wierzchu monety, guziki, czy baterie mogą doprowadzić do tragedii. "Lekarka opowiadała mi o połkniętych AirPodsach i zabawie w parkometr" - pisze Katarzyna Gilla-Glubiak na Instagramie.

spis treści

1. "Połknął złotówkę"

Połykanie małych przedmiotów przez dzieci to problem, z którym specjaliści w zakresie pediatrii mierzą się bardzo często. Jedną z takich historii postanowiła opisać na Instagramie Katarzyna Gilla-Glubiak.

"U mnie kamień z serca, u Bora złotówka z żołądka. Kończymy historię złotówkową. Boro połknął złotówkę. Nie pytajcie mnie, jak i dlaczego. Po dwóch tygodniach oczekiwania na naturalne wydalenie ostatecznie endoskopowo wyciągnięta" - czytamy w opublikowanym na platformie poście.

Zobacz film: "Narzekał na ból nóg. Diagnozą był rak"

Na szczęście monetę udało się bezpiecznie usunąć i nie doszło do powikłań.

"Czarna jak węgiel, swoje przeszła, a właściwie raczej się kisiła. Na szczęście szkód nie narobiła. Moment, gdy trzymałam Bora w trakcie podawania mu znieczulenie ogólnego i po pięciu sekundach jakby ktoś go wyłączył okropny" - relacjonuje Gilla-Glubiak.

Kobieta wspomina, że po wybudzeniu chłopiec zadał jej jedno pytanie.

"Spał prawie dwie godziny i obudził się słowami "jestem głodny… czy już mogę zjeść czekoladę?". Odetchnęłam. Już dobrze, już po wszystkim. Pora rozmnożyć ten zdobyty pieniądz, choć od teraz w 100 proc. przechodzę na kartę" - żartuje Gilla-Glubiak.

2. AirPodsy i "zabawa w parkometr"

Kobieta wspomina również, że lekarka w szpitalu opowiadała jej o dzieciach, które połknęły AirPodsy czy "bawiły się w parkometr".

- Połykanie różnych przedmiotów przez dzieci zdarza się bardzo często. Mogą to być na przykład monety, klocki, skuwki od długopisu, ale też przedmioty o ostrych krawędziach, magnesy czy nawet baterie, które są śmiertelnie niebezpieczne - mówi w rozmowie z WP Parenting lek. Alicja Sapała-Smoczyńska, pediatra.

- W przypadku baterii nie wolno czekać, konieczna jest natychmiastowa interwencja w szpitalu. Bateria pod wpływem kwasu solnego z żołądka rozkłada się na trujące substancje, które mogą doprowadzić do śmierci. Dlatego dziecko od razu powinno trafić do szpitala, gdzie bateria zostanie usunięta - endoskopowo lub operacyjnie, jeśli znajduje się już w jelicie cienkim - dodaje.

Niepokój rodzica zawsze powinno wzbudzić nietypowe zachowanie malucha.

- Jeśli rodzic nie wie, że dziecko cokolwiek połknęło, powinien zareagować na objawy takie jak gorączka, wymioty, silne bóle brzucha. Oczywiście mogą się one pojawić również przy innych dolegliwościach, ale w takiej sytuacji najlepiej od razu zgłosić się do lekarza - zaznacza dr Sapała-Smoczyńska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze