Dziecko dławiło się cukierkiem. Uratowała je cheerleaderka. Zadławienie mogło skończyć się tragicznie
Pierwsza pomoc w przypadku zadławienia jest bardzo ważna. Jak uratować dziecko, powinna wiedzieć każda matka. Niestety, Nicole Horback nie potrafiła pomóc 2-letniemu Clarkowi, kiedy zadławił się cukierkiem. Z pomocą pospieszyła 17-latka, która tańczyła na jednej z platform.
1. Zadławienie dziecka
W Rockwell w Teksie odbywała się coroczna parada, na którą ściągnęło mnóstwo ludzi. Nicole Horback szła wraz z tłumem ze swoimi dwoma synami. Pięcioletni Warren i dwuletni Clarke byli w doskonałych nastrojach, ponieważ otaczały ich kolorowe balony i mnóstwo słodyczy.
W pewnym momencie Clark zaczął się dziwnie zachowywać, stanął i nie mógł złapać oddechu. Jego matka szybko zorientowała się, że jej młodszy syn właśnie dławi się cukierkiem. Tłum nie stawał, a Nicole zaczęła krzyczeć, starając się jednocześnie zastosować chwyt Heimlicha. Wołała o pomoc. Całą sytuację dostrzegła 17-letnia Tyra Winters, która tańczyła na przejeżdżającej obok platformie.
Zareagowała błyskawicznie. Zeskoczyła z pojazdu i podbiegła do chłopca, który był już siny.
"Jego twarz zmieniła kolor, przewróciłam go twarzą w dół i trzy razy mocno uderzyłam miedzy łopatki. Wtedy zaczął wszystko wypluwać" – wspomina 17-letnia bohaterka.
Kiedy dziewczyna zorientowała się, że chłopiec oddycha swobodnie, podała go matce i wróciła na platformę. Matka nie zdążyła jej nawet podziękować.
Nicole uparła się, że musi wyrazić swoją wdzięczność dziewczynie, która uratowała życie jej syna. Skontaktowała się ze szkołą, która pozwoliła na spotkanie cheerleaderki z matką Clarka.
Zarówno Tyra, jak i Nicole były bardzo poruszone spotkaniem. Dziewczyna, która uratowała chłopca, podkreśliła, że nie czuje się bohaterka, a to, co zrobiła było naturalną reakcją.
Zobacz także: Jak udzielić pierwszej pomocy dławiącemu się dziecku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl