Dziecięcy mindfulness. Poznaj Myszkę, która wyciszy umysł twojego malucha
Małe dzieci są z natury bardzo uważne. Gdy poznają świat, robią to wszystkimi zmysłami. Czasem jednak zbyt dużo bodźców może zaburzać koncentrację i spokojny sen. Wtedy warto rozładować napięcie, skupiając się na oddechu. Pomoże nam w tym Myszka do medytacji Fisher-Price – pluszowa zabawka, która wprowadzi maluszka w stan odprężenia.
Kiedy dziecko chwyta w rączkę jakiś przedmiot, dobrze mu się przygląda. Próbuje go poznać za pomocą różnych zmysłów – wzroku, smaku, dotyku. Niektóre dociekliwe maluchy próbują sprawdzić, czy dana rzecz przetrwa upadek z wysokości albo zmieści się w uchu. To naturalne poznawanie świata, które jest częścią rozwoju. Z wiekiem ta uważność słabnie, a pociechy stają się podatne na różnego rodzaju bodźce. Do tego może dochodzić wzmożone napięcie mięśniowe, które często ujawnia się w okresie niemowlęcym. Wynika ono z nieprawidłowej pracy układu nerwowego. Jeżeli widzimy, że maluch w nietypowy sposób wygina się i pręży, warto udać się do specjalisty, który postawi odpowiednią diagnozę. Pamiętajmy, że napięcie mięśniowe często prowadzi do zaburzenia integracji sensorycznej – dziecko ma trudności ze skupieniem uwagi, bywa nadpobudliwe i może mieć kłopoty z zasypianiem. Jak mu pomóc? Na pewno warto popracować nad tym, korzystając z odpowiednich technik, np. mindfulness.
Trening uważności – co to takiego?
Uważność, znana również jako mindfulness, to szczególny stan, który sprawia, że jesteśmy bardziej świadomi tego, co dzieje się "tu i teraz". Dzięki niej lepiej kontaktujemy się ze swoim ciałem i umysłem – to ważne, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie z każdej strony atakuje nas natłok wrażeń i informacji. Taki odpoczynek myśli wpływa korzystnie na układ nerwowy, a także pomaga zmniejszyć stres i napięcie. Ćwiczenia uważności mogą wykonywać zarówno dorośli, jak i dzieci. Wówczas maluchy stają się spokojniejsze, bardziej kreatywne i zauważają piękno otaczającego je świata. Co ciekawe, treningi mindfulness wykorzystywane są również w leczeniu ADHD. Pociechy mają szansę stać się bardziej opanowane, empatyczne i lepiej radzą sobie w grupie.
Jak ćwiczyć uważność z dzieckiem? Można uczyć się tego na różnych kursach albo samemu spróbować kilku technik. Jedną z nich jest bycie na łonie natury, np. znajdźmy kilka kamieni i… nadajmy im nazwy. Dotykajmy drzew i mówmy, z czym się kojarzą. Zamknijmy oczy, a następnie pobawmy się piaskiem – spróbujmy opowiedzieć, co czujemy, gdy ziarenka przelatują między palcami. Wąchajmy kwiaty, opiszmy ich kolory i wsłuchajmy się w śpiew ptaków – to jeszcze bardziej wyostrzy zmysły. Możemy też zamknąć oczy, co wpłynie na naszą wrażliwość sensoryczną. Pamiętajmy, by mówić do dziecka głosem, który wyraża emocje adekwatne do sytuacji. Słuchajmy tego, co mówi maluch i obserwujmy jego mimikę.
Skupienie się na oddechu jest ważne
Jeśli chcemy, by nasze dziecko świadomie reagowało na różne sytuacje, warto nauczyć je techniki oddychania. Gdy maluch jest zdenerwowany lub pobudzony, jego oddech jest szybki i płytki. I analogicznie, kiedy na twarzy maluje się błogość, np. podczas snu, oddech staje się głęboki. Wszystkie te sygnały pojawiają się nie bez powodu – po prostu ciało reaguje na bodźce takie jak strach, radość, dobre myśli czy niepowodzenia. Dlatego prawidłowe oddychanie to sposób na wyciszenie umysłu. Jednym z najprostszych sposób jest liczenie: wdech-wydech. Zachęćmy szkraba, by miał zamknięte oczy, a wtedy nic go nie będzie rozpraszało. Równie ciekawą metodą jest nauka oddechu z wykorzystaniem sensorycznych zabawek.
Rodzice, których interesują techniki relaksacyjne, mogą wypróbować nowość od Fisher-Price. Jest to Myszka do medytacji – pluszowa przyjaciółka, która pomaga maluchowi odprężyć się i wyciszyć. Nie tylko przeprowadza go przez proste ćwiczenia rozciągające połączone z oddychaniem, ale także rozbudza kreatywność. Zabawka ma kilka trybów uspokajania. Medytacja dzienna pozwala wyciszyć się podczas aktywnego dnia, a medytacja nocna ułatwia zasypianie po całym dniu wrażeń. Istotne jest to, że każdy z tych trybów kładzie nacisk na gimnastykę oddechową, która jest niezwykle ważna w prawidłowym rozwoju.
Muzyka relaksacyjna z dźwiękami natury
Dziecko, które przez długi czas było usypiane na rękach, może domagać się wyjęcia z łóżeczka. Płacz, szloch i prośby tylko potęgują trudne emocje. Również nadmiar bodźców zakłóca pracę niedojrzałego układu nerwowego. Dlatego dwie godziny przed snem warto zacząć wyciszające zabawy. Wyłączmy telewizor i odłóżmy smartfona – migające obrazki i hałas są dużym obciążeniem. Pamiętajmy, że pociechy lubią rutynę, dlatego starajmy się, by zasypianie zawsze wyglądało podobnie. Dodatkową pomocą będzie ulubiony kocyk lub maskotka dziecka – najlepiej taka, która przypomina nocną lampkę i wydaje kojące dźwięki. Tu warto poznać zalety trzeciego trybu Myszki do medytacji.
W zabawce od Fisher-Price oprócz technik oddychania znajdziemy aż 20 min muzykoterapii w postaci kojących dźwięków natury. Możemy wybrać, czy dzisiejsza relaksacja odbędzie się wśród dźwięków fal morza, szeleszczących liści, wiatru czy kołysanek. Dodatkową atrakcją jest to, że na brzuszku myszki pali się kojące światło, co daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. Wsparcie tego pluszowego "trenera mindfulness" przydaje się także w nauce samodzielnego zasypiania. Myszka mówi głosem niezwykle łagodnym, a proste komunikaty powoli wprowadzają pociechę w stan relaksu. To nie tylko zwykła zabawka, ale wspaniałe narzędzie, które wspiera dziecko w nauce uważności. A jak już wiemy, warto rozwijać ją od najmłodszych lat.