Dwulatka zmarła po połknięciu środka do czyszczenia toalet. "Mamusiu, pomóż mi"
Dziewczynka bawiła się ze swoją starszą siostrą, gdy doszło do tragedii. W pewnym momencie połknęła detergent do toalet i zaczęła płakać. Dziecko zmarło kilka dni później. Śledczy badają sprawę.
1. Środki czystości z dala od dzieci
Dwuletnia Arietta-Grace Barnett bawiła się ze swoją czteroletnią siostrą w domu niedaleko Southampton, kiedy połknęła żrący środek czystości. Starsza siostra zawołała mamę, gdy zobaczyła, że Arietta zaczęła szlochać. Dziewczynka była w stanie powiedzieć tylko: "Mamusiu, pomóż mi".
Do zdarzenia doszło 28 czerwca ubiegłego roku, ale śledztwo trwa do dziś. Dziewczynka została natychmiast przewieziona do szpitala, gdzie spędziła kilka dni. 2 lipca została wypisana z zapaleniem żołądka i jelit.
Niestety w pewnym momencie Arietta doznała krwawienia z nosa, a następnie zaczęła wymiotować krwią. Jej mama Lucy Barnett znalazła ją leżącą w łóżku z krwią wokół ust. Dziewczynka została zabrana z powrotem na oddział ratunkowy w Southampton General Hospital, gdzie zmarła.
2. Śledztwo w sprawie śmierci dziecka
Mimo że tragedia miała miejsce ponad rok temu, śledztwo w sprawie śmierci dziewczynki trwa do tej pory. Pierwotnie miało ono potrwać dwa dni. Rodzice dziewczynki, Lucy i Scott, wzięli w nim udział. Na początku listopada rozpoczęto dochodzenie w sprawie składu detergentu.
Po zapoznaniu się z raportami od ratowników, którzy byli obecni na miejscu zdarzenia, koroner Rosamund Rhodes-Kemp powiedziała, że otrzymali oni telefon w sprawie małego dziecka, które prawdopodobnie połknęło detergent do toalety.
"Powiedziano im, że dziecku udało się dostać do łazienki i połknęło środek czystości do toalety i zwymiotowało na jasnoróżowy kolor - powiedziała. - Dla mnie szczególnie ważne jest, aby ustalić, dlaczego wymiociny były jasnoróżowe i spróbuję to zbadać. Mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie mi pomóc, ponieważ detergent był niebieski".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl