Trwa ładowanie...

Czego boją się młode mamy?

Avatar placeholder
Krystyna Zielińska 30.11.2018 17:39
Czego boją się młode mamy?
Czego boją się młode mamy? (123rf)

Rodzisz swoje pierwsze dziecko i radość miesza się z obawami. Chociaż wiele czytałaś o tym, jak powinno rozwijać się i zachowywać twoje maleństwo, rozmawiałaś z bardziej doświadczonymi mamami, to jednak wciąż zadajesz sobie pytanie: Czy wszystko jest w porządku?

1. Czy można kochać mocniej?

U jednych kobiet silne emocje pojawiają się już na wiadomość, że są w ciąży, u innych dopiero po urodzeniu dziecka, a u jeszcze innych macierzyńska miłość dojrzewa wraz z dorastaniem maleństwa. Nie jest prawdą, że te, które dłużej czekają na urodzenie dziecka, są bardziej dojrzałe do macierzyństwa i mocniej kochają. Podobnie, jak nieprawdą jest, że nastawianie się na określoną płeć dziecka, jeszcze przed jego narodzinami, nie pozwala kochać malucha, który zawiódł rodzicielskie oczekiwania. To całkowicie normalne, że jedna kobieta pragnie urodzić dziewczynkę, a inna chłopca. Te oczekiwania nie mają nic wspólnego z rodzącymi się uczuciami. Wszystkie te matki, które nie przeżywają przypływu gorących uczuć natychmiast po porodzie, obarczają się winą. Zupełnie niepotrzebnie, bo miłość może rodzić się stopniowo. Wraz z upływem czasu, zacieśnia się więź między matką a maleństwem i dojrzewa uczucie. Podobnie jest z ojcami – więź i uczucie rodzą się stopniowo – niezależnie do płci dziecka.

2. Czy nie za często biorę na ręce?

To pytanie zadaje sobie wielu rodziców. Znają opowieści swoich matek i babek o tym, jak jeszcze wcale nie tak dawno karmiły one dzieci wyłącznie o wyznaczonych porach i głównie wtedy tuliły w ramionach. Odkładały maleństwa do łóżeczek, gdy były nakarmione i przewinięte. Gdy ich pociechy płakały bez powodu, nawet te najbardziej wrażliwe i czułe, zostawiały w łóżeczkach, by „nie rozpuścić malucha”. Te czasy na szczęście mamy już za sobą. Matki karmią, kiedy dziecko domaga się piersi i tulą, gdy mają na to ochotę. Nie ma najmniejszych powodów do obaw, by malucha można było rozpieścić. Podobna zasada dotyczy ojców.

Zobacz film: "Wirtualna Poradnia: Dieta kobiety karmiącej"
10 rzeczy, które tata robi zupełnie inaczej niż mama
10 rzeczy, które tata robi zupełnie inaczej niż mama [10 zdjęć]

Do prawidłowego rozwoju dziecka niezbędni są mu rodzice, którzy stanowią wzorzec do naśladowania, opiekują

zobacz galerię

3. Dlaczego tak dużo płacze?

Są dzieci, które płaczą mało i kiedy zaczynają płakać, to wiadomo, o co im chodzi. Są też i takie, które płaczą bez przerwy i nie zawsze wiadomo, dlaczego. Powodów płaczu może być wiele – są głodne, mają mokro, boli je brzuszek za sprawą uporczywej kolki czy po prostu się nudzą. Jeśli mama nauczy się rozróżniać przyczyny dziecięcego płaczu, z pewnością znajdzie też sposób na uspokojenie swojego malca. Bo najważniejsze jest zrozumieć dziecięce potrzeby i w miarę możliwości zaspokajać je. Wraz z upływem czasu i dorastaniem malucha mama nauczy się rozpoznawać te potrzeby, a dziecko komunikować o nich w inny sposób niż tylko płaczem.

4. Czy dobrze słyszy?

Jeśli dziecko jest wyjątkowo spokojne, dużo śpi i rzadko „odzywa się”, mamę może to zaniepokoić. Dlaczego nie budzi się, gdy za oknem jest tak głośno, a sąsiad cały dzień majsterkuje, pukając w ściany? Dziecko słyszy jeszcze w twoim łonie. Płyn owodniowy głuszy jednak dźwięki. Tuż po narodzinach, w uszach noworodka znajdują się resztki wód płodowych, które nieco tłumią odgłosy dobiegające z zewnątrz. Pozwalają malcowi stopniowo przyzwyczajać się do otaczającego je hałasu. Wrodzony niedosłuch występuje w kilku przypadkach na tysiąc urodzeń. A więc dość rzadko. Nie znaczy to, że należy lekceważyć wątpliwości. Przeciwnie, trzeba je wyjaśniać z lekarzem, ale nie warto niepokoić się na zapas.

5. Czy wystarczająco dużo śpi?

Jedne mamy martwią się, że dziecko śpi za mało, a inne martwią się, że zbyt dużo. Im młodsze dziecko, tym więcej potrzebuje snu - noworodek przesypia 16 – 17 godzin, czyli większą część doby, a sześciomiesięczne niemowlę już tylko 14 godzin. Każde dziecko ma jednak własny rytm dnia i nocy, jedne są większymi śpiochami, a inne mniejszymi. Jeśli dziecko dobrze się czuje z własnym rozkładem dnia, jest zdrowe i zadowolone, nie ma powodów do zmartwień. Jeśli jest jednak apatyczne, zdenerwowane i kapryśne, warto zastanowić się, czy zbyt długi sen u jednych i zbyt krótki u drugich, nie jest oznaką choroby.

6. Czy nie oddycha zbyt szybko?

Czasem mama co chwilę zagląda do łóżeczka swojej pociechy. Wsłuchuje się w oddech maleństwa i zauważa, że dziecko oddycha bardzo szybko. Zastanawia się, czy to normalne? Tak, bo dziecko wykonuje około 30 – 40 oddechów na minutę, czyli dwukrotnie więcej niż dorosły. Jeśli malec jest pobudzony lub zaniepokojony, to liczba oddechów może wynieść nawet 60 na minutę. Jeśli jednak oddech dziecka niepokoi mamę, najlepiej skonsultować się z pediatrą, bo czasem szybki oddech towarzyszy wielu poważnym chorobom.

7. Dlaczego tak często ma czkawkę?

Jeśli czkawka pojawia się często, mama zastanawia się, czy nie jest ona groźna i co wtedy robić. Czkawka nie jest niczym groźnym. Nie jest znana przyczyna tego zjawiska, ale przypuszcza się, że czkawka jest związana z cofaniem się treści żołądka do przełyku. Najlepszym sposobem przerwania czkawki jest podanie dziecku niewielkiej ilości pokarmu. Najczęściej jest to sposób skuteczny.

8. A może źle widzi?

Tuż po porodzie możesz zauważyć na powiekach maleństwa czerwone plamki (te same mogą wystąpić na czole nad noskiem, nad górną wargą, z tyłu na granicy główki i karku). Są to tzw. "uszczypnięcia bociana". Plamki te samoistnie ustąpią w ciągu pierwszego roku życia. Nie wierz w obiegowe opinie, jakoby wzrok noworodka był słabo rozwinięty. Znaczyłoby to, że twoje maleństwo prawie nic nie widzi. Tak jednak nie jest. Rzeczywiście, gdy patrzy w dal, widzi wyłącznie rozmazaną plamę. Nie chce wtedy patrzeć na odległe przedmioty. Gdy jednak chce zobaczyć coś, co znajduje się blisko, potrafi skupić wzrok. Może się zdarzyć, że nie skupi obu gałek ocznych w tym samym miejscu. Świadczy to o nierozwiniętych mięśniach i nie musisz się niepokoić. Tuż po porodzie oczy mogą być zapuchnięte, zaczerwienione i przekrwione, bo przecież podczas przechodzenia przez wąski kanał rodny były narażone na dość duże naciski. Twoje maleństwo może też mieć kłopoty z otworzeniem oczu, gdy będą one zaropiałe z powodu delikatnej infekcji.

W pierwszej godzinie życia noworodka, oczy prawie przez cały czas są otwarte. Są one proporcjonalnie większe niż twoje. Większe też są źrenice. Otaczająca źrenice tęczówka ma zawsze jasny kolor. Zapytasz dlaczego? By matka bez trudu mogła zauważyć zmiany zachodzące w źrenicach dziecka. Gdyby były ciemne, zmiany wielkości źrenic byłyby mniej widoczne. A to dzięki powiększonym źrenicom, matka zbliżając się do dziecka, odbiera sygnały jego radości i odwzajemnia czułością. Maleństwo nie śpi w tej pierwszej godzinie. Jest wtedy bardzo czujne, o wiele bardziej niż przez kilka najbliższych dni. Dlatego te pierwsze godziny to czas nawiązywania nie tylko kontaktu wzrokowego, ale i szczególnej więzi. Wtedy dziecko wysyła bardzo silne sygnały do wzruszonych rodziców. Powiększone źrenice informują o tym i rozczulają rodziców.

Polecane dla Ciebie