Trwa ładowanie...

Bezpieczeństwo fotelików samochodowych dla dzieci

Avatar placeholder
13.03.2015 13:18
Bezpieczeństwo fotelików samochodowych dla dzieci
Bezpieczeństwo fotelików samochodowych dla dzieci (Zdjęcie dziecka autorstwa Dan Herrelson / CC BY 2.0)

Kompletujesz wyprawkę dla dziecka i stoisz przed niełatwym zadaniem kupna odpowiedniego fotelika samochodowego? A może twoja pociecha właśnie wyrosła z niemowlęcego modelu i zastanawiasz się, na jaki produkt teraz się zdecydować? Wśród wielu firm i modeli dostępnych na rynku łatwo się pogubić, zwłaszcza gdy zakupu fotelika dokonuje się po raz pierwszy w życiu. Czym należy się kierować, wybierając fotelik samochodowy dla dziecka?

spis treści

1. Bezpieczna podróż z dzieckiem

Przepisy Kodeksu drogowego nakazują przewożenie w fotelikach samochodowych dzieci od momentu urodzenia do ukończenia 12. roku życia lub osiągnięcia 150 cm wzrostu. Dzieci muszą być też zapięte pasami bezpieczeństwa. Za złamanie tej reguły grożą 3 punkty karne i mandat wysokości 150 zł. Jednak priorytetem rodziców powinno być nie uniknięcie mandatu, ale bezpieczeństwo dziecka. Zadaniem fotelika jest bowiem zapewnienie ochrony maluchowi przed obrażeniami czy nawet śmiercią w czasie wypadku samochodowego.

Rezygnowanie z fotelika, bo „na 10 minut jazdy nie warto sobie tym zawracać głowy” jest karygodnym błędem. Podobnie jak wyjęcie dziecka z fotelika „tylko na chwilę, żeby wygodnie nakarmić”, odpięcie pasów, żeby dziecko „wyprostowało nóżki” itd. W czasie kiedy mama „wypuści malucha tylko minutkę”, może dojść do zderzenia z innym pojazdem, dziecko może wybiec na drogę i konieczne będzie ostre hamowanie, może dojść do poślizgu itd. A pozornie niewielkie zdarzenie, kiedy maluch nie jest należycie zabezpieczony, może zakończyć się tragicznie. Przecież śmiejące się dziecko stojące między fotelami może minutę później, w czasie gwałtownego hamowania, uderzyć w deskę rozdzielczą. Nawet jeśli przeżyje, to wyjdzie z wypadku ze zmasakrowaną twarzą i urazem mózgu. Wystarczy obejrzeć kilka filmów z crash testów, żeby przekonać się, jak istotne są foteliki samochodowe. Śmierć na miejscu, liczne obrażenia, trwałe kalectwo, paraliż itd. to skutki ignorowania przepisów dotyczących przewożenia dzieci.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

Dzieci wciąż się rozwijają i są znacznie bardziej podatne niż dorośli na różne urazy. Szczególnie dotyczy to głowy, szyi i kręgosłupa. Jak można przeczytać na stronie Childrestraint Safety (internetowa baza edukacyjna dla rodziców i opiekunów odpowiedzialnych za transport dzieci), niemowlę ma głowę większą i cięższą w stosunku do swojego ciała niż starsze dziecko czy dorosły. Dziecięca głowa to około 25 procent masy malucha. Dla porównania, głowa dorosłego stanowi zaledwie sześć procent jego masy. Małe dzieci mają słabo rozwinięte mięśnie szyi, małe klatki żeber, nierozwinięte mięśnie brzucha, delikatne kręgosłupy, węższe i bardziej elastyczne ramiona, nierozwinięte miednice, które nie zabezpieczają organów wewnętrznych. To tylko niektóre z różnic między dziećmi a dorosłymi, które powodują, że trzeba zapewnić im szczególną ochronę.

Samo posiadanie fotelika gwarantuje uniknięcie mandatu, ale niekoniecznie zapewnia należytą ochronę dziecku. Rodzice powinni pamiętać, że na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać. Eksperci odradzają nabywanie fotelików na bazarach, aukcjach internetowych, z ogłoszeń itp. Przestrzegają, że nawet jak fotelik wygląda „prawie jak nowy”, może być złej jakości albo być już „testowany” w wypadku. A zaleca się, by nawet najlepszy fotelik po udziale w takim zdarzeniu trafił na śmietnik. Mogła bowiem zostać naruszona jego konstrukcja albo mogły powstać uszkodzenia, których nie widać gołym okiem.

Oczywiście, rodzic nie musi kupować nowego fotelika, jeśli dopiero co korzystało z niego starsze dziecko albo kiedy ciocia chce sprzedać fotelik, z którego wyrosła jej córka. Ważne jest, żeby wiedzieć, jaka jest historia danego modelu. Należy przy tym pamiętać, że producenci przeważnie zalecają, żeby po pięciu latach od momentu produkcji wymienić fotelik na nowy.

2. Jaki fotelik dla dziecka wybrać?

Przed wyborem fotelika samochodowego należy wziąć pod uwagę przede wszystkim komfort i bezpieczeństwo podróżującego w nim pasażera. Aby je zagwarantować, produkt musi być odpowiednio dopasowany do wagi, wzrostu i wieku dziecka.

Pod tym względem foteliki samochodowe dzielą się na trzy podstawowe grupy wagowe:

  • Grupa „0” (0-13 kg),
  • Grupa „I” (9-18 kg),
  • Grupa „II, III” (15-36 kg).

Na rynku dostępne są także foteliki pośrednie, które łączą funkcje kilku modeli z grupy podstawowej:

  • Foteliki dla niemowląt: 0-18 kg i 0-25 kg,
  • Fotelik dla starszaków: 9-36 kg.

Jak poznać, że dany fotelik jest bezpieczny? Nie ma sensu testować tego samemu (choć trzeba oczywiście sprawdzić, czy dany model pasuje do samochodu), potrząsając czy uderzając dany model. Foteliki muszą być sprawdzone przez bardziej wymagające testy. Każdy model musi mieć certyfikat bezpieczeństwa – homologację ECE R44-03 lub ECE R44-04. Ale uwaga, samo dopuszczenie do sprzedaży niekoniecznie gwarantuje, że fotelik jest dobry. Dlatego warto również poczytać o tym, jak się sprawdził podczas crash testów przeprowadzonych np. przez ADAC, ANWB, NHTSA, OEAMTC, AA Trust, OEAMTC. Foteliki są oceniane według szkolnej skali od 1 do 5. Specjaliści przestrzegają, żeby nie wybierać modeli, które mają notę mniejszą niż 3, a radzą, żeby kupować te, które zasłużyły na 4 lub 5. Pełne zestawienie testów zderzeniowych dostępne jest na stronie fotelik.info. Warto również upewnić się, czy produkt nie widnieje na „czarnej liście” magazynu „PRO-TEST” i sprawdzić go w rankingu fotelików.

Wśród rodziców coraz popularniejszy jest system ISOFIX. Jest to nowoczesny i wygodny sposób mocowania fotelika przy użyciu nie pasów samochodowych, ale specjalnych, metalowych uchwytów, znajdujących się w szczelinie między oparciem a siedziskiem tylnej kanapy. Dzięki temu, że pozwala na ścisłe zespolenie fotelika z samochodem, cieszy się on opinią bardzo bezpiecznego rozwiązania. Jednak ta informacja nie powinna zmniejszyć czujności rodziców. Również niektóre modele fotelików mocowane w systemie ISOFIX dostają kiepskie noty w niezależnych testach.

W obrębie systemu ISOFIX wyróżnia się siedem klas wielkości. Są to:

  • A - ISO/F3: Fotelik dla dziecka z wysokim oparciem zwrócony przodem do kierunku jazdy;
  • B - ISO/F2: Obniżony fotelik dla dziecka zwrócony przodem do kierunku jazdy;
  • B1 - ISO/F2X: Obniżony fotelik dla dziecka zwrócony przodem do kierunku jazdy;
  • C - ISO/R3: Duży fotelik dla dziecka zwrócony tyłem do kierunku jazdy;
  • D - ISO/R2: Mały fotelik dla dziecka zwrócony tyłem do kierunku jazdy;
  • E - ISO/R1: Fotelik dla niemowlęcia zwrócony tyłem do kierunku jazdy;
  • F - ISO/L1: Lewy fotelik boczny (przenośne łóżeczko);
  • G - ISO/L2: Prawy fotelik boczny (przenośne łóżeczko).

Wyniki testów zderzeniowych można znaleźć w internecie. Za jedne z najbardziej wymagających uchodzą testy niemieckiego automobilklubu ADAC. Wyniki można znaleźć np. na stronie fotelik.info

3. Montaż fotelika samochodowego

Przed zakupem fotelika samochodowego należy sprawdzić, czy dany model jest odpowiedni do auta, w którym przewożone będzie dziecko. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na zakup fotelika w sklepie stacjonarnym, internetowym, czy bezpośrednio od innej osoby, nie podejmujmy wiążących decyzji, zanim nie upewnimy się, że:

  • fotelik mieści się w samochodzie,
  • kąt nachylenia fotelika jest odpowiedni (nie opada do przodu lub do tyłu),
  • fotelik jest stabilny (nie chwieje się, nie przesuwa),
  • fotelik można umocować za pomocą pasów,
  • fotelik posiada system ochrony bocznej, zabezpieczający przed skutkami stłuczek z boku samochodu.

Jeśli mamy możliwość przewożenia dziecka na środku tylnej kanapy, która jest oddalona od boków samochodu i stanowi najbezpieczniejsze miejsce w pojeździe, warto skorzystać z tej możliwości. W tym celu samochód musi być wyposażony w 3-punktowe pasy bezpieczeństwa na środku tylnej kanapy lub w specjalne zaczepy do mocowania systemu ISOFIX.

Warto pamiętać, że zakup nawet najdroższego fotelika nie gwarantuje jeszcze bezpieczeństwa dziecku. Jak to możliwe? Niektórzy rodzice traktują foteliki wyłącznie jak nosidełka. Zabierają maluchy na zakupy, a potem stawiają w foteliku, razem z reklamówkami, na tylnym siedzeniu. A tylko prawidłowo zamontowany fotelik będzie chronić dziecko w czasie wypadku.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo pociechy, od powiedzenia: „Lepiej późno niż wcale” lepiej się sprawdza: „Strzeżonego Pan Bóg strzeże”. Warto więc poświęcić czas na zapoznanie się z instrukcją obsługi i umieścić fotelik tak, żeby był stabilny, nie przesuwał się. Według różnych danych, od 50 do nawet 90 procent fotelików samochodowych jest zamontowanych nieprawidłowo.

Jeśli rodzic ma już „upatrzone” foteliki i zastanawia się, który powinien wybrać, powinien się kierować ocenami w testach zderzeniowych. Jeśli są one takie same, to dylemat rozwiąże wypróbowanie modeli w samochodzie. Ten fotelik, który będzie bardziej stabilny, jest lepszy.

Należy również pamiętać o tym, że nie wolno umieszczać fotelika na przednim siedzeniu, jeśli aktywna jest poduszka powietrzna. Choć można ją wyłączyć, specjaliści radzą, żeby zamiast tego przewozić dziecko na tylnym siedzeniu.

Choć małe dziecko łatwo przewozić w gondoli, nie jest to dobry pomysł. Najbardziej solidna gondola nie zapewni dziecku takiej ochrony jak dobry fotelik.

Dziecko rośnie, więc należy również, według potrzeby, dopasowywać do niego fotelik, regulować pasy. Malucha zawsze należy zabezpieczyć, zanim jeszcze samochód ruszy.

4. Komfort dziecka w foteliku

Na koniec nie możemy zapomnieć o komforcie małego pasażera podczas podróży. Choć w przypadku niemowlęcia, które jeszcze nie potrafi siedzieć, a tym bardziej wyrazić własnego zdania jest to niełatwe zadanie, możemy zadbać o to, by wnętrze fotelika wyściełane było przyjemnymi, przewiewnymi materiałami. Dobrej jakości tkanina nie narazi delikatnej skóry na odparzenia, a poprzez odpowiednią cyrkulację powietrza uchroni od pocenia i będących jego następstwem przeziębień.

Siedzące niemowlę warto wsadzić do fotelika i ocenić jego wygodę: czy nie jest mu za ciasno, czy fotelik nie wydaje się zbyt obszerny, jak główka układa się na oparciu. Junior sam wypowie się, czy dany fotelik mu odpowiada i jak się w nim czuje. Na poprawę komfortu wpłyną też: możliwość ustawiania oparcia pod różnymi kątami, regulacja pasów bezpieczeństwa, a także zagłówek rosnący wraz z dzieckiem. Zwróćmy też uwagę, czy na pasach bezpieczeństwa znajdują się ochraniacze, pozwalające uniknąć otarć i odcisków delikatnej skóry dziecka.

Zanim wyruszysz w podróż:

  1. Poświęć 20 minut na dokładne zapoznanie się z instrukcją, ten czas może zadecydować o zdrowiu, a nawet życiu Twojego dziecka!
  2. Nigdy nie mocuj fotelika w innym kierunku niż został do tego przeznaczony!
  3. Pamiętaj, że najbezpieczniejsze miejsce dla dziecka w samochodzie to środek tylnej kanapy! Uwaga, korzystaj z tej opcji, jeśli środek samochodu wyposażony jest w 3-punktowe pasy bezpieczeństwa lub system ISOFIX!
  4. Nie zapominaj, że najmniej bezpiecznym miejscem do transportu dziecka jest przednie siedzenie, na którym dodatkowe zagrożenie stanowi aktywna poduszka powietrzna!
  5. Upierz ruchome części fotelika, pozostałe przemyj gąbką z mydłem, a także przewietrz fotelik, by pozbyć się zapachów produkcyjnych!
  6. Systematycznie sprawdzaj, czy w trakcie użytkowania nie doszło do przemieszczenia fotelika lub poluzowania pasów.
  7. W upalne dni przykryj fotelik w czasie parkowania, by nagrzane metalowe części fotelika nie poparzyły dziecka.
  8. Nie wprowadzaj na własną rękę żadnych modyfikacji do fotelika.

Jeśli dziecko ma podróżować samochodem (niezależnie od tego, czy 3 minuty, czy 2 godziny), jego bezpieczeństwo powinno być dla rodziców sprawą kluczową. Warto poświęcić trochę czasu na wybór fotelika, który będzie chronić maleństwo w razie wypadku. Ogromnie ważne jest nabycie produktu z gwarancją, fotelik spełnia bowiem wymogi bezpieczeństwa do 5 lat od daty produkcji.

5. Okiem Eksperta: Bezpieczeństwo fotelików

__Najnowsze zalecenia dotyczące bezpieczeństwa podróżowania w fotelikach samochodowych pochodzą od Amerykańskiej Akademii Pediatrii z 2011 roku. Są one oparte na najnowszych doniesieniach ze Stanów Zjednoczonych i Szwecji, gdzie dzieci zazwyczaj pozostają w fotelikach skierowanych do tyłu do czwartego roku życia. Stwierdzono, że ryzyko poważnego urazu u dzieci powyżej pierwszego roku życia było istotnie mniejsze w badanych grupach. Zgodnie z nowymi zaleceniami, dzieci powinny pozostawać w foteliku zwróconym do tyłu minimum do drugiego roku życia lub do czasu, gdy wyrosną z fotelika - uwaga na zalecenia producenta danego modelu.

Wcześniejsze zalecenia AAP rekomendowały pozostanie w takim foteliku jak najdłużej, określając minimalny wiek do odwrócenia fotelika do przodu na pierwszy rok lub osiągnięcie wagi 20 funtów - około 9 kg.

Pozostałe najnowsze doniesienia odnośnie do bezpieczeństwa przewożenia dzieci samochodem podaję poniżej:__

  • Gdy dzieci wyrosną z fotelika zwróconego do tyłu, powinny być umieszczane w foteliku skierowanym do przodu z wbudowanymi pasami do czasu, gdy przekroczą maksymalną dopuszczalną wagę i wzrost.
  • Gdy foteliki skierowane do przodu nie są już odpowiednie, dzieci powinny podróżować w fotelikach/podstawkach mocowanych za pomocą standardowych pasów samochodowych do czasu, gdy sam pas samochodowy będzie dla nich wystarczającą ochroną, tzn. gdy pas będzie przechodził przez środkową część ramienia i klatki piersiowej, a część pozioma będzie spoczywała na górnej części ud, a nie na brzuchu  zwykle około 8-12 roku życia lub po osiągnięciu 145 cm wzrostu.
  • Pasy samochodowe powinny być używane stale, gdy dziecko wyrośnie z fotelików czy podstawek.
  • Wszystkie dzieci poniżej 13 roku życia powinny jeździć na tylnym siedzeniu.
  • Nie należy „przyspieszać” dojrzewania dzieci, zmieniając za szybko fotelik samochodowy na wersję dla starszych dzieci.

_Myślę, że głównym wnioskiem płynącym z tych zaleceń jest to, że zmiany fotelika powinny być odkładane jak najdłużej, ponieważ z każdą zmianą bezpieczeństwo jest nieco mniejsze w razie wypadku.
Chociaż sprzedawcy fotelików są bardziej liberalni w swoich zaleceniach, kierujmy się bezpieczeństwem i poszukajmy fotelika, który zabezpieczy głowę, szyję i kręgosłup naszego dziecka jak najdłużej i jak najlepiej, tzn. fotelik skierowany do tyłu do czwartego roku życia, kolejny fotelik skierowany do przodu z wbudowanymi pasami, a następnie mocowany pasami samochodowymi do maksimum wieku zalecanego przez producenta. Warto poświęcić trochę czasu, aby poszukać fotelika/podstawki z wyższą dopuszczalną granicą wagową i wzrostu.

Pamiętaj, że najlepszy fotelik to ten, który jest właściwie stosowany, tzn. ściśle zapięty - trzymając podstawę fotelika, nie powinien ruszać się więcej niż 1 cm.

Dziecko nie jest gotowe do używania regularnych pasów samochodowych do czasu, gdy opierając się plecami o oparcie, jego nogi są zgięte pod kątem prostym na brzegu siedzenia. Pas powinien spoczywać na środkowej części klatki piersiowej, a pozioma część na górnej partii ud. Powszechne błędy poza wyborem niewłaściwego dla wieku dziecka fotelika to zapinanie pasów zbyt luźno i instalowanie fotelika skierowanego do tyłu pod innym kątem niż 45 stopni. Zapinając pas, dostosuj go w ten sposób, aby można było włożyć na poziomie klatki piersiowej tylko jeden palec.
Należy zwrócić uwagę, że wąskie tylne siedzenia niektórych samochodów ciężarowych mogą nie być tak bezpieczne jak siedzenia o standardowej szerokości.

Zawsze należy dokładnie przeczytać zalecenia i instrukcje producenta i sprawdzić, jakie atesty bezpieczeństwa posiada fotelik._

pediatra Dorota Dziemian

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze