Trwa ładowanie...

Nowacka wbiła szpilę Kaczyńskiemu. "Nowy ekspert od edukacji"

Avatar placeholder
02.09.2024 14:31
Barbara Nowacka wbiła szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu. "Nowy ekspert od edukacji"
Barbara Nowacka wbiła szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu. "Nowy ekspert od edukacji" (East News)

Ministra edukacji Barbara Nowacka przekazała, że już od kwietnia część uczniów będzie mogła pożegnać się z pracami domowymi. Nie wszystkim spodobał się ten pomysł. W programie "Rozmowa Piaseckiego" na antenie TVN24 szefowa resortu edukacji odniosła się do komentarzy dotyczących zapowiadanych zmian w polskim szkolnictwie.

spis treści

1. Prace domowe odejdą do lamusa?

Przypomnijmy, że 19 stycznia ministra edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, że już od początku kwietnia wejdzie w życie rozporządzenie dotyczące rezygnacji i ograniczenia prac domowych w szkołach podstawowych.

Ministerstwo Edukacji skierowało do konsultacji projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych. Projekt przewiduje całkowite wycofanie prac domowych dla uczniów klas I-III szkół podstawowych. W przypadku klas IV-VIII prace domowe będą mogły być zadawane, ale nie będą obowiązkowe, a nauczyciel nie będzie oceniał ich braku ani sposobu wykonania.

Zmiany mają dotyczyć jedynie prac pisemnych. Zatem uczniowie nadal będą musieli np. czytać obowiązkowe lektury szkolne, opanować słówka z języków obcych czy uczyć się tabliczki mnożenia.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

Zmiany mają wejść w życie wraz z nowym rokiem szkolnym od 1 września 2024. Z wyjątkiem zakazu zadawania prac domowych w klasach I-III. Ministerstwo proponuje, żeby przepisy obowiązywały już 14 dni po wejściu w życie ustawy, czyli prawdopodobnie jeszcze wiosną 2024 roku.

Przypomnijmy, że jest to jedna z obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej.

2. "To absurd"

Jednak nie wszystkim spodobał się ten pomysł. 6 lutego w programie "Rozmowa Piaseckiego" na antenie TVN24 ministra edukacji odniosła się do komentarzy dotyczących zapowiadanych zmian w polskim szkolnictwie.

- Odeszliśmy od prac domowych, bo nie chcemy sprawdzać osiągnięć sztucznej inteligencji. Prace domowe mogą być zadane, ale nie powinny być oceniane - powiedziała Nowacka.

Ministra edukacji podkreśliła, że prace domowe to znaczące obciążenie zarówno dla uczniów, jak i rodziców.

- W podstawówkach to jest gigantyczne obciążenie młodych osób, ich rodziców i często - szczególnie przy tych intensywnie wchodzących w życie młodego człowieka nowych technologiach - to absurd - podnosiła Nowacka.

Dodała, że celem ministerstwa jest to, żeby szkoła realnie wyrównywała szanse.

- Bardzo często dzieci wykonują prace domowe z rodzicami. Nie wszyscy rodzice mają kompetencje, żeby się uczyć z dziećmi fizyki, chemii, geografii. To się potem odbija negatywnie na ocenach tych dzieci. Część z rodziców ma możliwości finansowe, żeby zapłacić za korepetycje. Część nie ma. Szkoła ma wyrównywać szanse - tłumaczyła.

- Od 1 kwietnia prace domowe będą nieobowiązkowe i nieoceniane. Od 1 września odchudzenie podstaw programowych. Nowe systemy najwcześniej w 2026 r. - dodała.

3. Barbara Nowacka wbiła szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu

Nowacka odniosła się również do zarzutów dotyczących rezygnacji z prac domowym. Niektórzy podnoszą, że ta decyzja może wpłynąć na obniżenie wyników w nauce.

- Słyszę te głosy płynące głównie ze strony polityków PiS - w szczególności tych polityków, którzy o edukacji pojęcie mają niewielkie. Mocny głos nowego eksperta od edukacji Jarosława Kaczyńskiego. Część ludzi uważa, że w szkole powinno być tak jak zawsze, że szkoła powinna wyglądać tak, jak wyglądała w czasach pana Kaczyńskiego, bo oni odrzucają zmieniający się świat, postęp technologiczny, który z części prac domowych czyni absurd. To przecież piszą maszyny. Oni nie chcą żadnej zmiany, bo im się wydaje, że tak jest dobrze - podkreśliła ministra.

- Młodzież w inny sposób się uczy, jeżeli szkoła ma być dobra, to ma być dostosowana do potrzeb XXI w. A nie do rojeń Jarosława Kaczyńskiego o jego szkole z lat 50 - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze