Trwa ładowanie...

Anna Lewandowska przerwała milczenie. Opowiedziała o tragedii, która ją spotkała

 Kamil S. Sikora
13.01.2023 13:36
Żona Roberta Lewandowskiego podzieliła się traumatycznymi wspomnieniami w czasie wywiadu
Żona Roberta Lewandowskiego podzieliła się traumatycznymi wspomnieniami w czasie wywiadu (Facebook @Anna Lewandowska)

Anna Lewandowska w najnowszym wywiadzie, którego udzieliła dla ”Twojego Stylu” opowiedziała bolesną historię ze swojego życia. Przyznała, że jakiś czas temu straciła ciążę. "Gdy wreszcie test wyszedł pozytywny i ledwo zdążyliśmy się ucieszyć, poroniłam".

Chociaż wszyscy znamy ją tryskającą energią i uśmiechem, Anna Lewandowska przeżyła trudne chwile
Chociaż wszyscy znamy ją tryskającą energią i uśmiechem, Anna Lewandowska przeżyła trudne chwile (Facebook @Anna Lewandowska)
spis treści

1. Anna Lewandowska jakiś czas temu poroniła

Anna i Robert Lewandowscy od kilku lat są szczęśliwymi rodzicami dwóch córek: Klary, która przyszła w 2017 roku i Laury, która urodziła się w 2020 roku. Żona "Lewego" przez długi czas nie opowiadała publicznie, o tym, że przed narodzeniem pierwszej córki doświadczyła poronienia. Z tego traumatycznego przeżycia zwierzyła się dopiero pod koniec zeszłego roku. Do szczerego wyznania trenerki przyczyniła się szokująca wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o "Polkach dających w szyję".

"Jako kobieta i matka czuję się bardzo dotknięta ostatnimi wypowiedziami. Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia” - oznajmiła wtedy na swoim Instagramie.

2. Lewandowska zmagała się z poważną chorobą

Podczas najnowszego wywiadu udzielonego dla ”Twojego Stylu” sportsmenka wyznała, że kilka lat temu usłyszała dramatyczną diagnozę.

- O północy zadzwonił lekarz, przyszły wyniki badań: Hepatitis C, czyli wirusowe zapalenie wątroby. Byliśmy tuż po ślubie, chcieliśmy mieć dzieci. Pół roku czekałam na lek. Kuracja była wyniszczająca, ale wyzdrowiałam i znów mogliśmy się starać o dziecko. Tylko to nie było proste - powiedziała.

Kiedy terapia dobiegła końca, żona Lewandowskiego zaczęła starać się o potomstwo, ale jej organizm był zbyt osłabiony walką z chorobą, przez co doszło do poronienia. W tym bardzo trudnym momencie swojego życia próbowała znaleźć ukojenie nie tylko w sporcie, ale również w modlitwie.

- Modliłam się o dziecko. Taka chwila wycisza, układa w głowie. Wyszłam z kościoła oczyszczona ze złych emocji i uświadomiłam sobie, że chcę coś uporządkować: wybaczyć ojcu. Napisałam SMS: "Tato, wybaczam ci". Dwa miesiące później byłam w ciąży - dodała w wywiadzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze