Alkohol piją już szesnastolatki, są oswojeni z nim w domu. Większość wybiera jeden rodzaj
Nowy raport podaje szokujące dane: 80 proc. nastolatków w wieku 15-16 lat próbowało już alkoholu, 78 proc. z nich pije piwo. Jednak jest też dobra wiadomość - rośnie odsetek nastolatków, którzy są świadomi niebezpieczeństw związanych z piciem procentów.
1. "Pierwszy raz" z alkoholem
Nadmierne spożywanie alkoholu to problem wielu osób w Polsce. W Europie to trzeci czynnik ryzyka zdrowotnego, który wpływa na przedwczesną śmierć oraz niepełnosprawność Europejczyków - 12 proc. u mężczyzn i 2 proc. wśród kobiet.
W raporcie "Inicjacja alkoholowa wśród dzieci i młodzieży w Polsce: diagnoza problemu, przyczyny i konsekwencje", przygotowanego przez Instytut Człowieka Świadomego, podkreślono, że nie ma znaczenia, pod jaką postacią młodzi ludzie piją alkohol.
Napoje niskoprocentowe są również szkodliwe dla zdrowia psychicznego i fizycznego rozwijającego się nastolatka, co wysokoprocentowe a konsumpcja alkoholu w różnych ilościach powoduje, m.in. nieodwracalne uszkodzenie młodych ewolucyjnie części mózgu, które są związane z wyższymi funkcjami psychicznymi.
Dr Janusz Krupa, specjalista medycyny rodzinnej wskazał, że istnieją trzy główne czynniki wczesnej inicjacji alkoholowej: rodzina, grupa rówieśnicza i reklama.
## "Rodzice pozwalali im w domu spróbować alkoholu"
Jak zauważył w raporcie ekspert: "Pierwszy etap inicjacji alkoholowej odbywa się w domu, za wiedzą i zgodą rodziców, w wieku 10-12 lat. Problem dotyczy 85 proc. badanej młodzieży. Drugi etap inicjacji ma miejsce poza domem, w gronie rówieśników - mediana wieku to 16 lat".
Dr Krupa dodał, że w jednym i w drugim przypadku to piwo jest głównym napojem, od którego nieletni zaczynają picie alkoholu. Wynika to z faktu, że jest powszechnie dostępne, tanie i lekko traktowane przez dorosłych. Jego zdaniem dziecko "dobrze wyposażone" w określone zachowania w rodzinnym domu jest w stanie sobie poradzić z presją rówieśników na picie alkoholu.
Ida Zalewska, badaczka rynku i opinii powiedziała, że ponad połowa nastoletnich uczestników badania przyznała, że gdy mieli około 10 lat, rodzice pozwalali im w domu spróbować alkoholu. To były przede wszystkim napoje niskoprocentowe, jak piwo czy szampan, ale bywały też mocniejsze alkohole.
2. Nie jesteśmy liderami wczesnego picia w Europie
Na szczęście polska młodzież pod względem wieku inicjacji oraz innych wskaźników spożycia alkoholu, takich jak: częstotliwość picia, wielkość spożycia, częstotliwość picia nadmiernego lub upijania się, nie należy do europejskich liderów, lecz jest w środku zestawienia - wynika z badania ESPAD. W Polsce od 2007 r. notuje się wręcz trendy spadkowe.
Socjolog Janusz Sierosławski, autor polskich badań w ramach projektu ESPAD, zaznaczył, że od 2003 r. w Polsce widoczne są też pozytywne trendy, jeśli chodzi o spożywanie alkoholu przez młodych ludzi. "Wszystkie wskaźniki, zarówno odsetki tych, którzy pili w czasie ostatnich 30 dni, jak i tych, którzy próbowali kiedykolwiek napojów alkoholowych, powoli się obniżają z 98-99 proc. do 88 proc." - podkreślił.
Rośnie też odsetek nastolatków, którzy znają zagrożenia zdrowotne związane z piciem napojów alkoholowych. Ważne w opóźnianiu inicjacji alkoholowej nieletnich są: edukacja i promowanie odpowiednich postaw prozdrowotnych, przekonuje dr Jerzy Gryglewicz, ekspert zarządzania zdrowiem publicznym i wykładowca Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego. "Kwestie zakazu są elementem mniej istotnym niż edukacja" - zauważył.
Eksperci zaznaczyli też, że dorośli powinni nauczyć się, jak mogą wspierać dzieci, by nie szukały rozwiązania w piciu alkoholu. Natomiast w przypadku młodzieży ważny jest powszechny dostęp do wiedzy na temat zawartości alkoholu w produktach i konsekwencji jego spożywania dla ich młodego organizmu, bo niepełnoletni jej nie mają
Joanna Rokicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl