70-latka chciała karmić piersią swoją wnuczkę. Synowa nie pozwoliła
Karmienie piersią poza dostarczaniem składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego rozwoju. Buduje również więź między matką a dzieckiem. Jest to bardzo ważny i intymny proces. Jednak nie wszyscy o tym pamiętają, o czym przekonała się ta młoda mama. Kobieta była przerażona, kiedy jej 70-letnia teściowa zaproponowała, że to ona będzie karmić nowo narodzoną wnuczkę.
1. Nietypowe żądanie teściowej
Młoda mama opublikowała post na Reddicie, w którym szczegółowo opisała konflikt między nią a teściową. Starsza kobieta wymyśliła, że będzie karmić piersią swojego wnuka, nienarodzone jeszcze dziecko swojej córki.
"Ta 70-letnia kobieta planuje karmić piersią pierwsze dziecko swojej córki, które ma się urodzić za sześć tygodni. Przeczytała, że babcie pomagają karmić piersią dzieci w niektórych kulturach i chce to wprowadzić w życie" – pisze mama.
Ku przerażeniu młodej kobiety, babcia postanowiła, że włączy się w ten proces również w przypadku swojej starszej, 2-miesięcznej wnuczki. Stwierdziła, że karmiąc piersią jedynie tamto dziecko, będzie miała z nim silniejszą więź niż z urodzoną już wnuczką, co według niej jest "nie do pomyślenia".
"Teściowa chce zacząć "ćwiczyć" karmienie piersią jak najszybciej z moją 2-miesięczną córką. Ma nadzieję, że jak nabierze wprawy, to będzie mogła karmić oboje dzieci, moje i szwagierki – pisze dalej. – Jak o tym mówiła, jej oczy błyszczały, jakby to było największe marzenie, by je karmić w tandemie. Ona cierpi na szczególny rodzaj urojeń. Czy kobiety w tym wieku naprawdę mogą laktować?".
2. Konflikt rodzinny
Młoda mama dodała również, że całą sytuację przedyskutowała ze swoim mężem, który postanowił pohamować swoją matkę. Mężczyzna powiedział jej, że nie życzą sobie, żeby to robiła. Mimo to cała wina spadła na młodą kobietę.
"Oczywiście, w jej oczach to wszystko moja wina. Jest szalona, mówiąc, że stoję na jej drodze bliższej więzi z wnukami – dodała. - Powiedziałam jej, żeby poszła porozmawiać z lekarzem, jeśli to dla niej takie ważne. Jednak nigdy, przenigdy nie będzie karmić piersią żadnego z moich dzieci, bez względu na wszystko".
Użytkownicy Reddita, którzy komentowali kontrowersyjny post, zgodzili się, że babcia przekroczyła granicę i czują się "dziwnie" na myśl o jej żądaniu.
"Nie wyobrażam sobie karmienia piersią moich dzieci przez kogoś innego, nie mówiąc już o kobiecie po siedemdziesiątce" – napisał jeden z nich.
"O mój Boże. Jestem absolutnie przerażony. To by mnie powstrzymało od wszelkich wizyt dzieci bez nadzoru. Wątpię, żeby była skłonna uszanować granicę, którą wyznaczasz" – dodał drugi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl