Trwa ładowanie...

7-latka umierała w męczarniach. Trudno uwierzyć, co zrobiła jej matka

Avatar placeholder
15.12.2023 13:50
Olivia Gant, dziewczynka, którą odłączono od aparatury
Olivia Gant, dziewczynka, którą odłączono od aparatury (YouTube/GoFundMe)

Historia małej Olivii Gant z USA przyprawia o ciarki. Matka zgotowała jej prawdziwy koszmar i dzieciństwo pełne cierpienia. Zdecydowała, by zakończyć życie siedmiolatki. Poprosiła lekarzy, by odłączyli córkę od aparatury podtrzymującej przy życiu. Dziewczyna umierała w agonii, zagłodzona na śmierć.

spis treści
Oliwia Gant. 7-latka umierała w męczarniach
Oliwia Gant. 7-latka umierała w męczarniach (GoFundMe)

1. Matka zgotowała dziecku piekło

Koszmar małej Olivii Gant z USA zaczął się, gdy miała dwa latka. Matka wmawiała lekarzom, że jej córka jest chora, a żadne leczenie nie pomaga. Dodatkowo wyłudziła ogromne pieniądze, udając, że Olivia potrzebuje ich, by kontynuować leczenie. Dziewczynka przyjmowała ogromne dawki leków, które wyniszczyły jej organizm. W ciągu pięciu lat była aż tysiąc razy w szpitalu. Niestety zapłaciła za okrucieństwo matki najwyższą cenę. Dopiero po ekshumacji zwłok okazało się, że jej matka wymyśliła wszystkie choroby. Jak do tego doszło?

2. Historia wymyślonej choroby

W 2017 roku “zrozpaczona” Kelly Renee Turner, czyli matka Olivii, poinformowała, że jej córka cierpi na śmiertelną chorobę, na którą nie ma lekarstwa. Początkowo jeździła z dwuletnią wtedy córką do szpitala i wymyślała objawy nieistniejących problemów zdrowotnych. Twierdziła, że dziewczynka ma silne zaparcia, problemy z jedzeniem i trawieniem. Dziewczynka była karmiona przez rurkę, a później dożylnie. Przez wiele lat Kelly wmawiała wszystkim, że Olivia bardzo cierpi, wysyłając jej zdjęcia ze szpitalnego łóżka.

W ciągu tych kilku lat dziewczynka przyjmowała ogromne ilości leków, przeszła wszelkie możliwe badania, a nawet zabiegi chirurgiczne układu pokarmowego. Jej matka zgotowała jej prawdziwe piekło. Leki i zabiegi wyniszczyły młody organizm.

3. Dziewczynka umiera w męczarniach

Na apel matki odpowiedziało wiele osób. Chciały pomóc Olivii spełnić największe marzenia przed śmiercią. Dziewczynka wystąpiła nawet w lokalnej telewizji, stając się rozpoznawalna.

W 2017 roku matka poprosiła lekarzy, by odłączyli jej córkę od aparatury podtrzymującej życie. Siedmiolatka przebywała w tym czasie w hospicjum, jednak lekarze odmówili odłączenia. Kobieta szukała jednak tak długo, aż znalazła medyka, który zdecydował się to zrobić.

Dziewczynka zmarła w wyniku zagłodzenia, ponieważ nie była już karmiona dożylnie. To były prawdziwe katusze. Jak relacjonuje dailyrecord.co.uk, dziewczynka po odłączeniu aparatury jeszcze przez kilka dni śpiewała piosenki Disneya, jednak z każdym dniem robiła to rzadziej, opadając z sił.

Gdy siedmiolatka zmarła, okazało się, że nie miała żadnej z chorób, o których mówiła jej matka. Możliwe, że kobieta choruje na zespół Munchhausena, który jest zaburzeniem psychicznym polegającym na tym, że matka, ojciec czy opiekun dziecka podtruwa je lub wmawia mu choroby, by móc spełniać się w opiece nad nim.

Teraz 43-latka spędzi w więzieniu 16 lat. Rok po śmierci Olivii przyprowadziła do szpitala kolejną córkę z fikcyjnymi objawami choroby. To zaalarmowało lekarzy i pozwoliło na wszczęcie postępowania przeciwko kobiecie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Czytaj także:

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze