Zostawili bliźniaki pod opieką niani. Kamera nagrała, co robiła 21-letnia opiekunka
Rodzice 5-miesięcznych bliźniąt wynajęli opiekunkę. Na szczęście zamontowali w domu kamery. Już po pierwszej wizycie opiekunki odkryli, że znęca się ona nad dziećmi.
1. Niania z piekła rodem
Wybór niani to ogromne wyzwanie. Każdy rodzic chce mieć pewność, że zostawia swoją pociechę w bezpiecznych rękach. Rodzice 5-miesięcznych bliźniąt długo szukali odpowiedniej osoby, która zajmie się ich dziećmi, aż w końcu zdecydowali się na 21-letnią McKenna Newell.
Na wszelki wypadek jednak młodzi rodzice zainstalowali w domu kamery.
Chcieli wiedzieć, jak ich maluchy odnajdą się w nowym towarzystwie oraz jakie kompetencje ma ich opiekunka.
Niestety, nie spodziewali się nawet, jak bardzo pomylili się w ocenie dziewczyny. Niania zachowywała się w sposób karygodny. Nie znosiła hałasu i gdy tylko jedno z dzieci zaczynało płakać, ona przykrywała je kocem, albo mocno nim potrząsała.
W pewnym momencie chłopiec przestał płakać, więc McKenna Newell położyła go obok siostry.
Wtedy rozległ się płacz, który doprowadził 21-latkę do furii. Złapała niemowlaka i zaczęła go bić. Przerażeni rodzice od razu po obejrzeniu taśmy wezwali policję. Na szczęście dzieciom nic się nie stało.
Niania trafiła na 30 dni do więzienia oraz musiała odpracować 500 godzin prac społecznych i zapłacić grzywnę - 5000 dolarów.
Opiekunka tłumaczyła się tym, że nie wiedziała, co ma zrobić, gdy dzieci płakały. Nie pamiętała jednak, jak się zachowywała. Psychiatrzy zdiagnozowali u niej zespół stresu pourazowego.