Tego nigdy nie zapisuj. Policjantka ostrzega rodziców
Wakacje to okres, w którym dzieci więcej czasu spędzają poza domem, często bez odpowiedniego, rodzicielskiego nadzoru. Jak wtedy zadbać o bezpieczeństwo naszych pociech? Pomocna może okazać się "niezgubka", czyli opaska, którą zakładamy na rękę dziecka, gdy idziemy w zatłoczone miejsce, np. na plażę. Policjantka zdradza, czego absolutnie nie wolno pisać na tej opasce.
1. Czym jest "niezgubka"?
Często podczas wakacyjnych wyjazdów udajemy się do nowych, zatłoczonych miejsc. Warto wtedy wzbogacić nasz urlopowy bagaż o "niezgubkę" - opaskę, którą zakłada się na rękę dziecka w okolicach nadgarstka - tak, jak nosi się np. bransoletkę czy zegarek.
Jednak nie jest to tylko wakacyjny gadżet. Opaska identyfikacyjna to niezbędnik podczas wyjść do galerii handlowych, na plac zabaw, wydarzenia sceniczne, a czasem na zwykły spacer, jeśli nasza latorośl często znika nam z oczu.
Na tej specjalnej opasce znajdziemy miejsce w którym, możemy wpisać numer telefonu do jednego lub obojga rodziców - jeśli wyjeżdżamy za granicę, warto dopisać numer kierunkowy danego kraju (w przypadku Polski to +48).
2. Gdzie kupić "niezgubkę"?
Niestety okazuje się, że jeśli nie zachowamy zasad bezpieczeństwa, opaska, która w założeniu ma pomóc, może stać się źródłem kłopotów. Dlaczego?
Tę kwestię postanowiła wyjaśnić nadkom. Małgorzata Sokołowska, która prowadzi na Instagramie konto "z_pamietnika_policjantki". W mediach społecznościowych odsłania kulisy pracy policjanta, odpowiada na nurtujące użytkowników pytania, czy też zdradza sposoby na poprawę bezpieczeństwa.
Czego nie powinniśmy pisać na takiej opasce?
- Lepiej nie wpisywać tam imienia naszego dziecka. Jeśli osoba o złych zamiarach przeczyta imię, a potem zwróci się do małego dziecka, to może ono pomyśleć, że ta osoba zna mamę i tatę, a pewnie także zna i je, przez co może zaufać nieznajomemu - przestrzega nadkom. Małgorzata Sokołowska.
"Niezgubkę" kupimy w sklepach stacjonarnych, internetowych lub na popularnych portalach aukcyjnych. Możemy także otrzymać ją od policjantów, ratowników i pracowników informacji turystycznej. Ceny wahają się od 1 do 10 zł, w zależności od tego, z czego opaska jest wykonana. Najlepsza będzie ta wodoodporna.
- Nie musi to być dedykowana, kupowana "niezgubka", można śmiało zrobić ją w domu - dodaje policjantka.
Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl