Wyszła za mąż w wieku 13 lat. Rodzina chciała zatuszować przestępstwo
Kiedy Dawn Tyree miała zaledwie 13 lat została zmuszona do współżycia ze znacznie starszym mężczyzną. Zaszła w ciążę. By zatuszować przestępstwo rodzina zaaranżowała małżeństwo. - Uchroniło go to przed wyrokiem i… skazało mnie na więzienie - mówi dziś Dawn.
1. Ślub z oprawcą
Dawn Tyree nie miała długiego i szczęśliwego dzieciństwa. Wcześnie straciła matkę, a jej ojciec ponownie się ożenił. Niestety jego wybranka nie tolerowała 11-latki i znęcała się nad nią fizycznie i psychicznie.
Co więcej, para zachęcała dziewczynkę do tego, by spędzała czas z 19 lat starszym od niej mężczyzną - zapłodnił ją latem 1985 roku, gdy miała zaledwie 13 lat.
- Rozwiązaniem było małżeństwo, które ukryło gwałt, wykorzystywanie seksualne i narażenie dziecka na niebezpieczeństwo - mówi Dawn w rozmowie z TODAY. - Uchroniło go przed wyrokiem i… a mnie skazało na więzienie - dodaje.
Dawn przyznaje, że bała się śmierci, gdy zbliżał się poród. Była przerażona całą sytuacją, a nie miała nikogo, kto by się nią zaopiekował. Była zdana sama na siebie.
- W wieku 14 lat dowiedziałam się, że znowu jestem w ciąży - opowiada. - Poczułam gulę w gardle, ale skoro przeżyłam pierwszy poród, uznałam, że drugi raz też dam radę - dodaje.
Dwa lata później, będąc już matką dwójki dzieci, dowiedziała się, że jest w ciąży po raz trzeci. Tym razem, jak mówi, wszystko wydawało się inne.
- Bałam się, że ktoś wykorzysta moje dzieci. Kiedy urodziła się moja druga córka, zaczęłam planować ucieczkę - wyjaśnia. - W trzeciej ciąży podjęłam decyzję o aborcji i uciekłam bez planu - dodaje, zaznaczając, że od tego momentu tułała się z dziećmi i czekała, aż osiągnie pełnoletność, by złożyć papiery rozwodowe.
- Sądy, nawet w tych groteskowych, skandalicznych małżeństwach, faworyzują dorosłych - wyjaśnia.
2. "Mówię w imieniu tych, którzy nie mają głosu"
Teraz, jako matka dwójki dorosłych dzieci, przyznaje, że żyła w "dziwnej otchłani". Dorośli, których znała, nie chcieli się angażować w jej sprawy, ale także dali jej jasno do zrozumienia, że nie chcą, żeby miała kontakt z ich dziećmi.
- Pamiętam te różne chwile, kiedy żałowałam, że osoba, która wydawała się naprawdę zaniepokojona, nie zapytała, czy wszystko w porządku - mówi. - Chciałam, żeby ktoś nas uratował, ale prawda jest taka, że nawet gdyby chcieli, po ślubie nic nie mogli zrobić - tłumaczy.
Według Unchained At Last (organizacji, która aktywnie działa, by zakazać małżeństw z dziećmi) jeszcze w 2017 r. związki między dzieckiem w wieku poniżej 18 lat a osobą dorosłą były legalne we wszystkich 50 stanach. Obecnie tylko siedem stanów zakazuje tej praktyki. Jedno z badań z 2021 roku wykazało, że 300 tys. nieletnich poniżej 18 roku życia zawarło legalny związek małżeński w Stanach Zjednoczonych w latach 2000-2018.
- Gdyby choć jeden dorosły miał odwagę wstać i coś powiedzieć… Dbali tylko o własny interes - mówi Tyree. - Mam nadzieję, że to przeszłość i będziemy oparciem dla następnych pokoleń - dodaje.
Obecnie Dawn poświęca się, aby zakończyć małżeństwa dzieci w Stanach Zjednoczonych, zeznając przed komisjami stanowymi w całym kraju.
- Tu już nie chodzi o mnie - mówi. - Mówię w imieniu tych, którzy nie mają głosu - dodaje.
Państwa na całym świecie, w tym Stany Zjednoczone, zobowiązały się do zakończenia małżeństw dzieci do 2030 r. w ramach Celów Zrównoważonego Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych.