Wypadek na basenie. Dzieci poparzyły się chlorem
W ubiegły czwartek uczniowie korzystający z basenu w Załomiu (woj. zachodniopomorskie) zostali narażeni na poparzenie chlorem. Do szpitala trafiło dwoje 10-latków z podejrzeniem poparzenia dróg oddechowych.
W czwartek 26 stycznia br. dzieci przebywały na basenie w Załomiu (woj. zachodniopomorskie). Do basenu została wtedy wtłoczona zbyt duża ilość chloru. Jak powiedziała właścicielka basenu, Agnieszka Łęcka, ze wstępnych ustaleń wynika, iż przyczyniło się do tego niepoprawne działanie urządzanie dozującego.
W toku własnych analiz została znaleziona prawdopodobna przyczyna awarii, która powinna teraz zostać potwierdzona przez biegłego. Właścicielka podkreśliła, iż sprawna reakcja instruktora pozwoliła zminimalizować konsekwencje tego incydentu.
Jak dodała, woda w basenie miała właściwie parametry już następnego dnia. Mimo tego wszystkie zajęcia na basenie zostały odwołane, obiekt zamknięty, a urządzenia zabezpieczone dla oceny biegłego.
Dzieci przez dwa dni przebywały w szpitalu w Zdrojach. Doznały poważnego podrażnienia krtani i oskrzeli.