2 z 6Co było powodem?
Poród odbył się 31 stycznia 2017 r. Jak powiedziała młoda mama, to świetny pomysł, by udowodnić innym kobietom, że wykonanie takich zdjęć samej sobie jest możliwe.
Lauren chciała oprócz tego mieć pamiątkę dla swojego synka, Kai Arthura oraz uświadomić innym, jak naprawdę wygląda poród z perspektywy rodzącej kobiety.
Przed rozpoczęciem akcji porodowej, 24-latka zadbała o to, by zostały odpowiednio ustawione światła - dla lekarza oraz dla niej. Następnie wykonała kilka zdjęć na próbę i czekała...
Zobacz także: 7 faktów na temat mleka matki, o których nie miałaś pojęcia