Wszyscy myśleli, że spodziewa się bliźniąt. Urodziła 5-kilogramowe dziecko
Tia Walters znosiła ciążę bardzo ciężko. Nie wiedziała, czemu jej brzuch przybiera tak duże rozmiary. Zmagała się z migrenami i bólem kręgosłupa. Ludzie nie mogli uwierzyć, że jej ciąża nie jest bliźniacza. Kiedy na świat przyszedł jej upragniony syn, okazało się, że ważył niemal 5 kilogramów.
1. Myślano, że spodziewa się bliźniaków
19-letnia Tia podkreśla, że rozmiar jej brzucha wzbudzał zainteresowanie ludzi. Jest szczupłą kobietą, dlatego nie spodziewała się, że będzie tak duży.
"Ludzie ciągle pytali, czy spodziewam się bliźniąt, skoro mój brzuch jest taki okazały. Jestem dość drobna, więc byłam zdumiona, że poradziłam sobie z tą ciążą"- mówiła w rozmowie z "The Sun" kobieta.
Tia nie ukrywa, że podczas ciąży zmagała się z dużym bólem.
"Trudno było chodzić i robić cokolwiek nie czując bólu. Miałam czarne myśli i nie wiedziałam, dlaczego jestem taka duża. Nie przyszło mi do głowy, że mogę urodzić 5-kilogramowe dziecko" - wspominała.
2. Konieczne cesarskie cięcie
W październiku kobiecie odeszły wody. Początkowo zabrano ją na salę porodową, aby urodziła własnymi siłami. Jednak po półgodzinnych zmaganiach, w trybie pilnym zabrano ją na salę operacyjną, gdzie przeprowadzono cesarskie cięcie.
Mimo komplikacji Roman urodził się zdrowy i ważył tyle, co trzymiesięczne niemowlę. Po 4 miesiącach od porodu waży niemal 13 kg.
"Poród był dla mnie niezwykle stresujący, ale cieszę się, że urodziłam tak wspaniałego syna" - mówiła Tia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl