Wii U, egzotyczna konsola dla dzieci (ale nie tylko)
W polskich sklepach z zabawkami z niektórych półek nieśmiało spogląda na kupujących konsola Nintendo Wii U. Marketingowo nie istnieje, ale daje się na nią kupić w Polsce całkiem sporo gier, choćby na Allegro. O dziwo, konsola ta to niezła propozycja dla rodzica grającego dziecka!
1. Nie po polsku
Od razu jednak trzeba wyraźnie powiedzieć: konsola Wii U nie jest przeznaczona na rynek polski, firma Nintendo widocznie nie przewiduje większego sukcesu tego produktu na naszym rynku, dlatego też cały interfejs konsoli, jak również same gry występują wyłącznie w jezyku angielskim lub niemieckim. Na szczęście obsługa konsoli jest prosta, a gry, jeśli tylko dobierzemy odpowiednie tytuły do wieku naszego malucha, zawierają tak niewielką ilość tekstu pisanego i mówionego, że przestaje to być przeszkodą.
Wii U to ciekawy koncept, w którym połączono zalety konsoli stacjonarnej z pewną formą konsolki przenośnej (takiej jak chociażby Nintendo DS czy Sony PSP). Do konsoli dołączony jest bowiem imponujących rozmiarów dżojpad z dość sporym ekranem dotykowym i mechanizmem NFC (zbliżeniowym). Zaletą tego rozwiązania jest przede wszystkim możliwość wyświetlania na tymże ekraniku dodatkowych elementów gry oraz wykorzystywanie go w najrozmaitszych innych celach (poprzez zbliżenie do niego na przykład figurki z gry, chociaż to póki co pieśń przyszłości).
Na tym jednak nie koniec – jeśli musimy zmienić kanał w telewizorze, a nasz maluch chce dalej grać, możemy wykorzystywać pad dokładnie tak, jakby był dodatkowym wyświetlaczem. Gra kontynuowana jest bezpośrednio na nim.
Jeśli zastanowić się nad różnicami pomiędzy najważniejszymi konsolami na naszym rynku, to w obecnej chwili nie ma zbyt wielkiego znaczenia, czy mamy Xboxa 360, czy PlayStation 3. Na obie platformy wychodzi niemal to samo, a tytuły na wyłączność (zwłaszcza te dla dzieci) można policzyć na palcach jednej ręki. Z Wii U jest inaczej: to bardzo młoda konsola, a firma Nintendo zawsze dbała o to, żeby wypuszczać jak najwięcej gier wyłącznie na swoje konsole. Dlatego też na Wii U już teraz znajdziemy całkiem spor gier, w które nie zagramy na żadnej innej platformie – i to najważniejsza zaleta tej konsoli.
2. W co zagrać?
Wii U w świadomości polskich dzieci istnieje na razie dzięki jednemu, na nieszczęście dla naszej kieszeni, znakomitemu tytułowi. To Lego City Undercover, stworzone przez tych samych autorów, którzy odpowiadają za pozostałe gry spod znaku Lego, ale to inwestycja Nintendo, wiec na 99% nigdy nie pokaże się poza Wii U. Lego City Undercover to znakomita gra w klimatach jednej z najstarszych serii klocków firmy, czyli Lego City. Poruszamy się tutaj po wielkim mieście, walcząc z przestępcami i wypełniając dziesiątki najróżniejszych misji. Skojarzenia z Grand Theft Auto (ale to gra tylko dla dorosłych!) nasuwają się same. Główny bohater ma najrozmaitsze umiejętności, może się przebierać, potrafi kierować pojazdami... Lego City Undercover to gigantyczny plac zabaw, nieskażony żadną marką (jak było z dość nieciekawym miastem w Lego Batman 2), dzięki czemu autorzy mogą puszczać oko niezliczoną ilość razy – i to zarówno do dzieci, jak i do dorosłych, którzy z uśmiechem rozpoznają dziesiątki najróżniejszych filmów policyjnych (i nie tylko).
Poza Lego City Undercover warto zainteresować się tytułami z legendarnym hydraulikiem Mario: New Super Mario Bros. U to bardzo udana kontynuacja najbardziej znanej serii jego przygód. Kolejne tytuły z wąsatym panem powinny trafić do sprzedaży w najbliższych miesiącach, podobnie jak kolejna część uwielbianego przez dzieciaki Raymana (tym razem z podtytułem Legends). Wprawdzie Rayman trafi na wszystkie konsole, ale na Wii U ważną rolę odegra ekran dotykowy w dżojpadzie. Jeśli lubimy grać z dziećmi, nie możemy przejść obojętnie obok bardzo wysoko ocenianego Nintendo Land, stanowiącego najlepszą demonstrację możliwości dotykowego pada do Wii U. Mamy już też świetną grę wyścigową z liskiem Sonikiem – Sonic & All Stars Racing Transformed. To wszystko specyficzne tytuły, ale dzieciaki szybko się zakochują w ich dalekowschodniej estetyce.
Nie wszyscy chcą jednak wydawać setki złotych na nowe gry – dlatego też Wii U stanowi świetną propozycję dla tych, którzy nie znają jej poprzedniczki (pod nazwą Wii). Wii U jest bowiem z poprzednią konsolą Nintendo w całości kompatybilne, a to oznacza potężną liczbę kapitalnych tytułów dla dzieci, i to tytułów, których nigdzie indziej nie znajdziemy. Rewelacyjne dwie części Super Mario Galaxy to zaledwie początek, potem przychodzi Mario Kart Wii czy Super Paper Mario, a kto wie, może nawet Legend of Zelda (ale tu już przyda się pomoc rodzica rozumiejącego angielski). Gry na Wii wyglądają wprawdzie znacznie gorzej od tytułów na Wii U, Xboxa 360 oraz PlayStation 3, ale warto pamiętać, że dzieciom rzadko to nie przeszkadza. Oczywiście Wii U i Wii to też całkiem spora pula gier przeznaczonych dla dorosłych, więc i dla grających rodziców sporo tu roboty.