W Kazachstanie dziecko ożyło w szpitalnej kostnicy. Najpewniej to lekarze przyczynili się do jego śmierci
Do skandalicznej sytuacji doszło w Kazachstanie. Dziecko obudziło się w szpitalnej kostnicy, ale na polecenie dyrektora placówki zostało umieszczone w chłodni. Niestety noworodek zmarł.
1. Dziecko obudziło się w kostnicy
Wszystko wydarzyło się 29 września w Atyrau w Kazachstanie, ale dopiero teraz sprawa została podana do medió publicznych. Najprawdopodobniej to lekarze przyczynili się do śmierci noworodka.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że gdy się urodził, lekarze stwierdzili zgon. Jednak już w kostnicy dziecko nagle zaczęło ruszać nogą. Wówczas pracownicy zadzwonili do dyrektora placówki zapytać, co mają zrobić w tej sytuacji. Ten uznał, że najlepiej włożyć maleństwo do lodówki.
Nie miał pojęcia, że jest podsłuchiwany przez służby antykorupcyjne.
Policja jak najszybciej ruszyła na miejsce zdarzenia. Niestety, było już za późno, noworodek już nie żył.
Dyrektor szpitala oraz położny, który odbierał poród zostali zatrzymani. Ich tłumaczenie było kuriozalne. Wyjaśnili władzom, że musieli tak postąpić, ponieważ akt zgonu był już wypisany, a w bazie danej nie można nic zmienić.
Za spowodowanie śmierci dziecka grozi im 20 lat więzienia.
Już wcześniej pracownice szpitala domagały się kontroli twierdząc, że noworodki są tam zabijane, a ich matkom wmawia się, że śmierć dziecka jest spowodowana zakażeniem wewnątrzmacicznym.