USA. Zostawiła siedmioro dzieci w rozgrzanym samochodzie. 4-letni chłopiec wezwał policję
37-letnia kobieta z Maryland w USA, zostawiła siedmioro małych dzieci w rozgrzanym aucie na parkingu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, bo 4-letni chłopczyk zadzwonił na policję, ratując siebie i pozostałe dzieci.
1. Wyszła na zakupy
Kobieta pojechała do centrum handlowego. Kiedy poszła robić zakupy, zostawiła siedmioro dzieci bez opieki w samochodzie na parkingu. Tego dnia na zewnątrz panował upał, a okna samochodu były zamknięte. Dzieci były w wieku od 2 do 4 lat. Kobieta była matką dwójki dzieci, a pozostałymi maluchami się opiekowała.
2. Telefon na policję
Po jakimś czasie jedno z dzieci zadzwoniło na policję. 4-latek nie wiedział dokładnie, gdzie się znajduje, ale policja użyła nadajnika GPS i zlokalizowała pojazd. Na parking przyjechały służby, które uwolniły przerażone i spocone dzieci z rozgrzanego pojazdu. Na szczęście, żadne z dzieci nie wymagało hospitalizacji i ich zdrowiu nic nie zagrażało.
3. Kobieta stanie przed sądem
Kobieta wróciła na parking dopiero 10 minut po przyjeździe policji. Gdyby nie heroiczny czyn 4-letniego chłopczyka, nie wiadomo czy nie doszłoby do tragedii. Kobieta odpowie przed sądem za narażenie życia i zdrowia siódemki małych dzieci.
4. Śmiertelna pułapka
Mimo ciągłych ostrzeżeń lekarzy i funkcjonariuszy policji wciąż zdarzają się przypadki pozostawiania małych dzieci i zwierząt, bez opieki w rozgrzanych samochodach. Temperatura w aucie podczas upałów może sięgać nawet 60 stopni Celsjusza, co sprawia, że pojazd staje się śmiertelną pułapką.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl