Urodziła się z połową mózgu, miała żyć tylko kilka minut. Właśnie obchodzi dziewiąte urodziny
Kyrsten urodziła się z poważną wadą wrodzoną zwaną bezmózgowiem. Rodzice dziewczynki, mimo zaleceń lekarzy nie zdecydowali się na dokonanie aborcji. Dziewczynka niedługo skończy 9 lat, a rodzice robią wszystko, aby poprawić komfort jej życia.
1. Cierpi na śmiertelną wadę wrodzoną
Mama dziewczynki wspomina, że podczas jednego z badań kontrolnych dowiedziała się, że jej dziecko ma rzadką wadę zwaną bezmózgowiem - letalną wadę wrodzoną, polegającą na braku lub na szczątkowym rozwoju mózgowia. Lekarz zaznaczył, że nawet jeśli kobiecie uda się urodzić, to dziecko i tak umrze zaraz po porodzie.
Kobieta zdecydowała, że skonsultuje się jeszcze z jednym specjalistą. Lekarz potwierdził, że mózg dziewczynki nie będzie w pełni rozwinięty.
- Poinformował nas, że jeśli nasza córeczka przeżyje poród, to i tak jakość jej życia będzie bardzo niska - wspomina mama dziewczynki.
Kobieta przez dwa tygodnie zastanawiała się, co powinna zrobić. Zdecydowała, że urodzi dziewczynkę.
2. Wymaga całodobowej opieki
W 41. tygodniu ciąży lekarz zdecydował, że należy wywołać poród. Kobieta po kilku godzinach urodziła dziewczynkę.
- Radość wypełniła moje serce. Kiedy lekarz podał mi córeczkę, wiedziałam, że kocham ją ponad wszystko - wspomina mama dziewczynki.
Kyrsten miała dziurę w górnej części czaszki, a część jej mózgu wystawała, więc nie można było jej położyć na płasko.
Pięć dni po porodzie Kyrsten i jej mama mogły wrócić do domu. Dziewczynka wymagała całodobowej opieki.
Gdy Kyrsten skończyła miesiąc, lekarze przeprowadzili operację, dzięki, której udało się zamknąć ranę na główce dziewczynki. Zabieg zakończył się sukcesem i znacznie poprawił komfort jej życia.
Kyrsten w lutym skończy dziewięć lat. Cały czas wymaga intensywnej opieki i rehabilitacji
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl