Urodziła się z czarnym znamieniem na twarzy. Lekarze nie chcieli go usunąć
Rodzice małej Vienny przez rok walczyli o to, by usunąć znamię, z którym się urodziła. Na jej małej twarzy dominowało bowiem wielkie znamię melanocytowe, które z miesiąca na miesiąc się powiększało. "Pewnego dnia zapyta mnie, dlaczego nic nie zrobiłam" - bała się mama dziewczynki.
1. Lekarze nie chcieli usunąć znamienia
Kiedy Daniel i Celine po raz pierwszy zobaczyli swoją nowo narodzoną córeczkę Viennę, nie kryli radości. Jednak wzruszenie świeżo upieczonych rodziców mieszało się z lękiem o zdrowie córki. Dziewczynka urodziła się bowiem z ogromnym znamieniem melonacytowym na środku czoła.
Znamię to bardzo dominowało na małej twarzy noworodka. Rodzice postanowili więc jak najszybciej skontaktować się z chirurgiem dziecięcym w celu usunięcia zmiany.
Jednak lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego Leed St. James zdecydowali inaczej. Stwierdzili, że znamię nie zagraża życiu i zdrowiu dziewczynki. W związku z tym nie ma potrzeby narażać niemowlęcia na poważny zabieg chirurgiczny.
2. Wpływ znamienia na psychikę dziecka
Rodzice przyznają, że nie byli w stanie pogodzić się z tą decyzją. Obawiali się, że ich córka będzie narażona na przykre komentarze ze strony rówieśników, które bezpośrednio wpłyną na jej samoocenę i postrzeganie siebie.
Ponadto, mimo że lekarze zapewnili, że znamię ma łagodny charakter, Brookshawowie bali się, że znamię się rozprzestrzeni, ponieważ od porodu znacznie się powiększyło.
- Obawiam się, że córka pewnego dnia zapyta mnie, dlaczego nic nie zrobiłam i nie pomogłam jej - powiedziała Celine w jednym z filmików na Instagramie.
3. Operacja usunięcia znamienia
Jednak dzięki uporowi młodych rodziców mała Vienna dostała się do specjalisty dr. Davida Dunawaya z Londyńskiej kliniki. Celine udostępniła na Instagramie post, w którym napisała, że 26 kwietnia 2022 roku jej córeczka przejdzie pierwszą operację usunięcia znamienia.
- Dr Dunaway wyjaśnił nam wszystko, co chce zrobić i co jest najbezpieczniejsze. Kiedy zbadał ją osobiście, ma nadzieję, że uda się usunąć dużą część znamienia – mówi Celine. – Powiedział, że zabieg usunięcia całości trzeba rozłożyć na trzy oddzielne operacje – dodaje.
Kobieta przyznaje, że wiadomość o operacji dużo dla niej znaczy. Dzięki temu, że Vienna trafiła pod opiekę specjalistów w tej dziedzinie, ma szansę na normalne życie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl