Lekarze usunęli kulkę hydrożelową z jelit 9-miesięcznej dziewczynki
Niemowlę trafiło do szpitala z niedrożnością jelit. Kiedy lekarze zoperowali dziecko, znaleźli w brzuchu kulkę hydrożelową. Te popularne i powszechnie dostępne zabawki mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla dzieci.
1. Niedrożność jelit u niemowlaka
Zanim niemowlę trafiło do szpitala, przez pięć dni wymiotowało i cierpiało na wzdęcia. Rodzice zabrali dziecko do Xi’an Children's Hospital, stolicy prowincji Shaanxi w północno-zachodnich Chinach. Lekarze zdiagnozowali ciężką niedrożność jelit. Tomografia komputerowa potwierdziła potrzebę operacji w trybie natychmiastowym.
Podczas operacji w jelicie cienkim 9-miesięcznego dziecka znaleziono okrągły przedmiot o średnicy 3,5 centymetra. Lekarze byli w szoku. Jak się później okazało - była to zabawka, a dokładniej hydrożelowa kulka. Szpital oficjalnie potwierdził, że wymioty i wzdęcia zostały spowodowane przez tę właśnie piłeczkę.
Kolorowe hydrożelowe kuleczki albo kulki wodne zwiększają swoją objętość pod wpływem wody. Najczęściej są wykorzystywane jako dekoracja lub zamiennik wody do kwiatów w wazonie. Jednak niektórzy rodzice kupują piłeczki również jako zabawki dla dzieci.
Jak przyznała matka niemowlaka, ona również kupiła kulki hydrożelowe dla starszego syna. Nie zauważyła, kiedy jej mała córeczka połknęła jedną z zabawek. Kiedy kulka dostała się do przewodu pokarmowego - rozszerzyła się i zablokowała jelita.
Jak informuje szpital, obecnie niemowlę jest w stabilnym stanie i niebawem będzie mogło wrócić do domu.
2. Kulki wodne są niebezpieczne dla dzieci
Eksperci nie od dzisiaj ostrzegają rodziców przed kulkami hydrożelowymi. Te zabawki mogą stanowić poważne zagrożenie dla dzieci. W niektórych przypadkach mogą utknąć w uszach dzieci i spowodować trwałą utratę słuchu.
Jeden z ostatnich raportów opisuje przypadki dwojga dzieci, które doznały obrażeń uszu po zabawie z koralikami. Kulki mają średnicę od 0,1 centymetra, ale po wystawieniu na działanie wody - mogą urosnąć nawet do średnicy 3-4 cm.
Przez swój mały rozmiar koraliki mogą się zmieścić w uchu lub nosie dziecka i tam utknąć. Dr Pamela Mudd, laryngolog dziecięcy w National National Health System w Waszyngtonie ostrzega, że jeśli dziecku dostanie się woda do ucha (na przykład podczas kąpieli) lub podczas wizyty u nieświadomego lekarza zostaną zapuszczone krople do ucha, to koraliki mogą się rozszerzyć i uszkodzić części przewodu słuchowego.
"Myślę, że żadne dziecko nie powinno bawić się tymi koralikami. Są one bardzo niebezpieczne. Nie warto ryzykować trwałej utraty słuchu" - podkreśla dr Mudd.
Zobacz także: 5-latka mogła utonąć. Ojciec: Uważajcie na stroje kąpielowe z ogonem syreny
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl