Stygmaty. Czym są, co na ich temat mówi nauka?
Stygmaty to rany, które pojawiają się zwykle w tych miejscach na ciele, gdzie Jezus miał przybite gwoździe, zgodnie z wiarą Kościoła Katolickiego jest to widoczny znak dotknięcia człowieka przez Boga. To zdecydowanie jeno z najbardziej tajemniczych zjawisk, związanych z religią, które wierzący uczniowie poznają na lekcjach religii. Czym są stygmaty i jakie jest ich znaczenie w nauce oraz religii?
1. Czym są stygmaty?
Stygmaty są nadprzyrodzonym zjawiskiem, które polega na tym, że rany Jezusa, powstałe w czasie Jego męki oraz śmierci, pojawiają się na ciele innego człowieka. Znane są również stygmaty niewidzialne, których doznało wielu świętych. Nie pozostawiały one żadnych śladów na ciele, jednak powodowały, że osoby nimi dotknięte odczuwały cierpienie.
Osobę dotkniętą tym zjawiskiem nazywamy stygmatykiem, a samo zjawisko - stygmatyzmem.
2. 5 wskaźników potwierdzających prawdziwość stygmatów
Teologia wyróżnia 5 wskaźników, które potwierdzają prawdziwość stygmatów:
- specyficzne zabarwienie tkanki zlokalizowane tam, gdzie zadano Jezusowi rany;
- pojawiają się nagle, bez żadnej wyraźnej przyczyny;
- rany wydzielają przyjemny, kwiatowy zapał, nie gniją i nie ropieją;
- występują nawet przez kilka lat, trudno się goją;
- nie znikają pod wpływem różnego rodzaju zabiegów.
Istnieją również stygmaty niewidoczne (niewidzialne, ukryte) które nie krwawią, lecz przynoszą stygmatykowi ogromny ból. Ich pojawianie się może być ściśle związane z wizją drogi krzyżowej.
Posiadanie tych ran to zgodnie z nauką kościoła szczególne wyróżnienie, widoczny znak spłynięcia Łaski Bożej na człowieka. Zwykle stygmatykami zostają osoby bardzo wierzące, które całe swoje życie podporządkowały Jezusowi. Oprócz ran stygmatycy odczuwają fizyczne cierpienie, które związane jest z męką Jezusa Chrystusa.
Większość stygmatyków - aż 90 proc. to kobiety.
3. Lista stygmatyków
Wśród stygmatyków znajdowali się mistycy, błogosławieni i święci, którzy mieli widoczne lub niewidzialne stygmaty. Byli to m.in.:
- św. Franciszek z Asyżu;
- św. Klara z Montefalco;
- św. Franciszka Rzymianka;
- św. Lutgarda;
- św. Katarzyna z Genui;
- św. Gertruda Wielka;
- Jadwiga Bartel;
- św. Lidwina;
- św. Małgorzata z Kortony;
- św. Maria Magdalena de’ Pazzi;
- św. Koleta Boylet;
- św. Katarzyna ze Sieny;
- św. Aniela z Foligno;
- bł. Dorota z Mątowów;
- św. Małgorzata Węgierska;
- św. Teresa z Ávili;
- bł. Hosanna z Mantui;
- bł. Hosanna z Mantui;
- św. Ryta z Cascii;
- bł. Mechtylda z Hackeborn;
- bł. Klara z Rimini;
- św. Katarzyna del Ricci;
- św. Jan od Krzyża;
- św. Jan Boży;
- św. Pio z Pietrelciny;
- św. Alfons Rodriquez;
- św. Małgorzata Maria Alacoque;
- bł. Anna Katarzyna Emmerich;
- Maríe Julie Jahenny;
- bł. Katarzyna z Racconigi;
- św. Weronika Giuliani;
- św. Gemma Galgani;
- Adrienne von Speyr;
- św. Faustyna Kowalska;
- Maria Józefa Menéndez;
- Maria Marta Chambon.
Stygmatykiem był również św. Paweł Apostoł.
4. Badania naukowe stygmatów
Istnieją badania naukowe, wskazujące, że rany te mogą być wynikiem histerii lub wiązać się z dysocjacyjnym zaburzeniem tożsamości. Ukazują związek między stosowaniem głodówek, dysocjacyjnymi stanami psychicznymi, a samookaleczeniem się w kontekście wiary.
Zauważono, że przypadki jadłowstrętu (Anoreksji) występujące z zaburzeniem obsesyjno - kompulsywnym może prowadzić do samookaleczenia podobnego w skutkach do stygmatów. Zależność między głodem a samookaleczeniem zauważano również w czasie klęsk głodu oraz wśród jeńców wojennych.
Badania nad stygmatami Therese Neumann ukazało, że jej rany wynikały ze stresu pourazowanego - objawiały się nieuświadomionymi aktami samookaleczenia oraz ze zbyt dużej podatności na autosugestię.
Naukowcy przeanalizowali również dolegliwości fizyczne i objawy występujące u św. Franciszka. W 1935 roku dr Edward Hartung odkrył, że święty cierpiał na jaglicę i malarię, spowodowaną zarodźcem malarycznym, co objawiało się nawracającą co czwarty dzień gorączką malaryczną.
Ten rodzaj malarii atakuje jednocześnie żołądek, śledzionę i wątrobę, powodując mocne bóle. Powikłaniem malarii, które występowało w czasach św. Franciszka, było powstawanie na skórze krwawych wybroczyn - plamica.
Tego typu rany zazwyczaj występują symetrycznie, obejmując w równym stopniu ręce i nogi. Skazy te mogły być przebite w czasie pobytu na pustyni, przez co wydawały się być otwartymi ranami, podobnymi do tych Chrystusowych.
5. Krytyka stygmatów
Po dokładnej analizie poszczególnych przypadków stygmatów, badacze odkryli kilka nieścisłości, na których oparli swoją krytykę tego zjawiska:
- wbrew panującej opinii i klasycznemu przedstawianiu Ukrzyżowania, starożytni Rzymianie wbijali gwoździe w nadgarstki, a nie w dłonie;
- na przestrzeni lat zdarzały się przypadki ewidentnie fałszywych stygmatów oraz przypadki, gdy nie udowodniono oszustwa, jednak budzą one wątpliwości;
- badacze Joe Nickell i Ian Wilson zauważyli, że stygmaty często różnią się wyglądem i lokalizacją u poszczególnych osób.