Matka dwójki dzieci, Lindsay Wolf, po każdej z ciąż przytyła 30 kg. Kobieta przekonuje, że ciało po porodzie nie musi być idealne, a walka idealną figurę nie może być wywołana presją społeczną. Wolf paradoksalnie dopiero po ciąży zaakceptowała swoje ciało, mimo że jej sylwetce daleko do ideału prezentowanego w mediach.
1. Zaakceptowała swoje ciało dopiero po ciąży
Lindsay Wolf jest redaktorką portalu parentingowego "Scary Mommy". Kobieta przyznała, że poród był przełomowym wydarzeniem w jej życiu. Dopiero po nim zrozumiała, że wcale nie musi zmuszać się do nadludzkiego wysiłku i walki o idealną figurę. Chociaż w obu ciążach przytyła po 30 kg., nie schudła ani kilograma. Miłość do dzieci i samej siebie Lindsay nazywa swoją supersiłą.
Post udostępniony przez Lindsay Wolf (@thelindsaywolf)
W młodości podjeście Lindsay do swojego ciała było jednak inne. Redaktorka portalu "Scary Mommy" przez lata walczyła o perfekcyjną sylwetkę, co przypłaciła uzależnieniem od tabletek wspomagających odchudzanie. Cierpiała też na poważne zaburzenia odżywiania. Wszystko zmieniło się, gdy zaszła w ciążę.
Post udostępniony przez Lindsay Wolf (@thelindsaywolf)
"Nie mogłam uwierzyć, ile siły i piękna czułam w ciele, które nie wyglądało jak to szczupłe, nad którym wcześniej tak niestrudzenie pracowałam" − napisała Lindsay Wolf na Instagramie.
Zobacz film: "Odchudzający napój. Przyspieszy spalanie tłuszczu"
2. Lindsay nie chce się odchudzać
Paradoksalnie dopiero po urodzeniu dwójki dzieci, Lindsay pokochała swoje ciało. Mimo że łącznie przytyła 60 kg, zapowiada, że nie ma zamiaru na siłę ich tracić. Zamiast tego Lindsay radzi wszystkim kobietom, by przestały szukać akceptacji otoczenia kosztem własnej.
Post udostępniony przez Lindsay Wolf (@thelindsaywolf)
"Jedyną stratą, którą jestem w stanie dopuścić, jest utrata wyniszczających, ograniczających przekonań na temat mojej sylwetki i wstydu związanego z ciałem, z którym żyłam przez dziesięciolecia" − napisała Lindsay pod jednym ze swoich licznych zdjęć, na których bez krempacji pokazuje, jak wygląda.
Internauci doceniają autentyczność Lindsay. Dziękują jej za dodanie im pewności oraz otuchy.
Post udostępniony przez Lindsay Wolf (@thelindsaywolf)
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez [dziejesie.wp.pl](https://dziejesie.wp.pl
Katarzyna Gałązkiewicz
Absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego. Doświadczenie dziennikarskie zdobywała w radiu Chillizet oraz wydawnictwie Edipresse. Nagrodzona w konkursie Dziennikarz Medyczny 2021 i 2022 roku.