Trwa ładowanie...

Przerażające nagrania. Matka okłada 3-latka pięściami i grozi mu śmiercią

 Anna Klimczyk
Anna Klimczyk 21.04.2023 14:21
Matka bije trzyletnie dziecko, grozi mu i wyzywa
Matka bije trzyletnie dziecko, grozi mu i wyzywa (Facebook Biuro Obrony Praw Dziecka )

W poniedziałek 17 kwietnia na adres mailowy Biura Obrony Praw Dziecka wpływają przerażające nagrania. Organizacja przekazała, że widać na nich, jak matka znęca się nad trzyletnim synem. Kobieta bije dziecko pięściami, grozi mu i wyzywa. Pod wpływem alkoholu mówi, że popełni samobójstwo rozszerzone. Nie przerywa nawet, gdy chłopczyk zaczyna histerycznie płakać.

spis treści

1. Przerażające sceny

"Polka mieszkająca w Berlinie znęcała się nad trzyletnim synkiem. Nagrania, które przekazaliśmy polskiej i niemieckiej policji oraz urzędowi Jugendamt są przerażające!" - czytamy w komunikacie organizacji pozarządowej Biuro Obrony Praw Dziecka, który został opublikowany na Facebooku 20 kwietnia.

Skontaktowaliśmy się z Karoliną Krupą-Gaweł, prezeską Biura Obrony Praw Dziecka. Kobieta przekazała, że w poniedziałek 17 kwietnia filmy obrazujące brutalne zachowanie matki przesłała na adres mailowy organizacji anonimowa osoba.

- Na nagraniach widać matkę, która bije dziecko, grozi mu, wyzywa je, jest skrajnie agresywna. Na jednym z filmików jest pod wpływem alkoholu i grozi, że popełni samobójstwo rozszerzone - relacjonuje Krupa-Gaweł.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Z ustaleń pracowników Biura Obrony Praw Dziecka wynika, że trzylatek był bity i zastraszany przez młodą matkę permanentnie. Kobieta piła alkohol i paliła papierosy w obecności dziecka. Gdy była pijana, stawała się skrajnie agresywna.

"Matka zwraca się do dziecka słowami "ty mały sk...nie", "mały sku...elu" lub "gnoju". Kobieta zastrasza dziecko, gdy tylko się do niej zbliży. Chodzi za nim po domu, mówiąc, że zamierza je zamordować, popycha chłopca i w sadystyczny sposób mówi, z lekkim uśmiechem, do próbującego się ukryć dziecka - "masz się bać", "masz się bać gnoju", "dobrze bój się, bo ci jeb..ę". Matka kazała trzyletniemu dziecku przynosić sobie butelkę z alkoholem, gdy dziecko robiło to za wolno, nazywała go po niemiecku śmieciem i mówiła, że mu 'jeb..e, jak nie poda flaszki'" - czytamy w komunikacie Biura Obrony Praw Dziecka.

2. Wyzwiska i groźby

Krupa-Gaweł przyznaje, że najbardziej przerażające są sceny sadystycznego bicia dziecka.

- Na jednym z filmów widać, jak chłopczyk upuszcza na podłogę zabawkę. Matka mu najpierw grozi, używając wielu przekleństw. Później podchodzi do dziecka i zaczyna je bić pięściami z całej siły po całym ciele - przekazała nam Krupa-Gaweł.

Prezeska Biura Obrony Praw Dziecka dodaje, że na nagraniach słychać, jak matka poniża katowane dziecko.

Jak mówi Krupa-Gaweł z ust matki chłopca padają zdania: "ja ci dam na balkon, będziesz mi skur...ynie na balkon rzeczy wyrzucał", "debilu ty zaj..any", "będziesz mi się darł skur...ynu, będziesz mi się ku.wa darł!", "będziesz mi się ku.wa darł zaj..any debilu".

Gdy chłopczyk zaczyna histerycznie płakać, matka nie przerywa swoich brutalnych działań. Bije go pięściami za to, że ten płacze.

Zobacz film: "Matka ocaliła życie dziecka dzięki informacjom z sieci"

3. Policja bada sprawę

Z informacji, do których dotarła organizacja, wynika, że matka jest Polką, która mieszka w Berlinie. Biuro Obrony Praw Dziecka zgłosiło sprawę do niemieckiego urzędu ochrony dzieci Jugendamt oraz do polskiej policji.

- Po godzinie od zgłoszenia niemieckie służby namierzyły miejsce pobytu matki i były już w jej mieszkaniu. Złożyliśmy też zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do Komendy Głównej Policji w Polsce. Funkcjonariusze przekazali sprawę berlińskiej policji. Otrzymaliśmy informację, iż w sprawie trwają czynności - informuje w rozmowie z WP Parenting Krupa-Gaweł.

Redakcja uzyskała wgląd w część korespondencji organizacji z Komendą Główną Policji. Potwierdza ona, iż zawiadomienie zostało złożone do Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, a także, że policja zarejestrowała zgłoszenie.

Pytamy prezeskę Biura Obrony Praw Dziecka, czy posiada informacje o ojciu chłopca.

- Nic o nim nie wiemy. Sprawa została przekazana odpowiednim służbom. Możliwe, że w toku przeprowadzonych czynności wyjaśniających poznamy więcej informacji na jego temat - odpowiada Krupa-Gaweł.

Skontaktowaliśmy się z Komendą Główną Policji.

3-latek z Berlina
3-latek z Berlina (Facebook Biuro Obrony Praw Dziecka)

Insp. Mariusz Ciarka, rzecznik Komendanta Gównego Policji, przekazał nam, że "polskie przepisy nie pozwalają na udzielenie szczegółowych informacji dotyczących osób, zwłaszcza dzieci, z uwagi na prawo do prywatności".

Nasza redakcja poprosiła berlińską policję oraz Jugendamt o komentarz i informacje o dalszych losach dziecka. Do sprawy wrócimy.

Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze