Trwa ładowanie...

Taką pracę domową dostała 8-latka. Rodzice od razu powiadomili policję

Avatar placeholder
Agnieszka Wiśniewska 28.09.2022 11:39
Ośmioletnia uczennica dostała zadanie, by zrobić zdjęcie w wannie
Ośmioletnia uczennica dostała zadanie, by zrobić zdjęcie w wannie (East News/ Twitter)

Rodzice byli zszokowani, gdy zobaczyli treść zadania domowego, które musiała wykonać ich córka. Uczennica drugiej klasy chrześcijańskiej szkoły podstawowej miała "zrobić zdjęcie, jak siedzi w wannie i odrabia lekcje". Opiekunowie nie uwierzyli w zapewnienia nauczycielki, że miała być to forma żartu i powiadomili policję. Ale to ich córka, a nie nauczycielka poniosła konsekwencję w związku z tą interwencją.

Dziewczynka dostała niecodzienną pracę domową
Dziewczynka dostała niecodzienną pracę domową (Getty Images)
spis treści

1. Uczennica dostała zadanie, żeby zrobić zdjęcie w wannie

Misty i Christopher Dunham, rodzice ośmioletniej McKenzie, byli zaskoczeni, gdy zobaczyli spis zadań domowych ich córki - oprócz standardowego ćwiczenia psalmów oraz nauki literowania dziewczynka miała "zrobić zdjęcie, jak siedzi w wannie i odrabia lekcje".

- To nie jest miejsce, w którym dziecko powinno robić sobie zdjęcie - powiedziała Misty Dunham.

Mama dziewczynki napisała do nauczycielki wiadomość z prośbą o wyjaśnienie intencji, którymi kierowała się, zadając takie ćwiczenie. Nauczycielka odpisała, że chodziło o to, żeby dziecko "dobrze się przy tym bawiło", wytłumaczyła także, że dziewczynka może wejść do wanny w szkolnym mundurku lub piżamie.

- Nie przekonało mnie to - zaznaczyła mama ośmiolatki.

2. Dziewczynka została skreślona z listy uczniów

Rodzice zgłosili sprawę zarówno do administracji szkoły Victory Christian Academy, jak i do biura szeryfa Jacksonville.

Po interwencji służb szkoła wyjaśniła, że zadanie zostało wybrane z internetowego zasobu przeznaczonego dla nauczycieli i było wykorzystywane w wielu placówkach edukacyjnych. Władze szkoły dodały także iż "interwencja rodziców dziewczynki to jedyny przypadek, gdy pojawiły się zastrzeżenia do tego zadania".

- Z pewnością przy zadawaniu tego ćwiczenia nikt nie kierował się złymi intencjami. Choć z pozoru wydawało się niewinne, to z ostrożności i w celu uniknięcia przyszłych nieporozumień, zdecydowaliśmy się usunąć je z przyszłego użytku - przekazał w oświadczeniu zarządzający akademią pastor Jesse Latta.

Rodzicom dziewczynki wydawało się, że sprawa została wyjaśniona. Dopiero później przekonali się, jak bardzo się mylili. Niedługo po zgłoszeniu sprawy na policję szkoła zdecydowała się... skreślić ich dziecko z listy uczniów.

- Dostaliśmy telefon ze szkoły. Powiedzieli nam, że powinniśmy wypisać dziecko z placówki. Gdy odmówiliśmy, usłyszeliśmy, że w takim razie szkoła zrobi to na drodze administracyjnej - przekazała Misty Dunham.

- Zrobiła dobrze, gdy powiedziała rodzicom, że nie czuje się z czymś komfortowo. Teraz płaci za to cenę - dodał ojciec dziewczynki.

Władze placówki nie komentują faktu usunięcia McKenzie ze szkoły.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze