Nowe wieści w sprawie zabójstwa sprzed lat. Policja wpadła na trop
6 lipca 1973 roku 11-letnia Linda wyszła ze swojego domu w Newport Beach i wraz z nauczycielem muzyki pojechała do letniej szkoły. Tego dnia rodzice po raz ostatni widzieli dziewczynkę żywą.
1. Letnia szkoła
Linda ze względu na trudności w nauce uczęszczała do letniej szkoły. W zależności od dnia, jeździła do szkoły rowerem albo ktoś ją podwoził. Tego dnia był to jej nauczyciel muzyki.
Po skończonych zajęciach, Linda zadzwoniła ze szkoły do swojej mamy i poprosiła, żeby ta po nią przyszła. Dziewczynka bardzo nie lubiła sama wracać do domu. Zajęta pracami domowymi matka odmówiła. Linda zaczęła płakać do słuchawki, ale matka uznała jej dąsy za zachowanie typowe dla wrażliwych nastolatków.
2. Linda nie wraca do domu
Przedłużająca się nieobecność Lindy w końcu zaniepokoiła domowników. Dziewczynka zwykle wracała na kolację, tym razem jednak było inaczej. Kiedy ojciec Lindy wrócił z pracy wraz ze starszą córką rozpoczęli poszukiwania nastolatki. Początkowo uznali, że Linda zrobiła na złość mamie, która nie miała dla niej czasu. Poszukiwania nie przyniosły jednak efektów, więc mama Lindy zadzwoniła na policję, by zgłosić zaginięcie córki.
3. Wszyscy jej szukają
Policja i ochotnicy przez całą noc przeczesywali wszystkie miejsca w pobliżu szkoły i rodzinnego domu Lindy. Dokładnie zbadali też drogi łączące oba te miejsca. Nie znaleźli śladu dziewczynki.
Wczesnym rankiem kilku mężczyzn, którzy wybrali się na ryby odkryło w zaroślach ciało dziewczynki.
4. Turkusowy van
Policjanci robili wszystko, żeby rozwiązać zagadkę śmierci dziewczynki. Jedna z przesłuchiwanych osób widziała, jak Linda rozmawia z osobą siedzącą w turkusowym vanie zaparkowanym pod szkołą. Niestety, nie zdążyła spisać numerów rejestracyjnych pojazdu, nie widziała też osoby siedzącej za kierownicą. Każdy trop, który otrzymywali policjanci w pewnym momencie się urywał.
5. Minęło 45 lat
Sprawa morderstwa 11-latki nie dawała spokoju kolejnym policjantom. W końcu po 45 latach w śledztwie nastąpił przełom. Na ciele dziewczynki znaleziono fragment DNA. W 1973 roku nie było takiej technologii jak dziś. Dzięki nowoczesnym metodom kryminalistycznym udało się w przybliżeniu odtworzyć wygląd mordercy na podstawie zabezpieczonego dowodu. Szkic został też odpowiednio postarzony. Teraz policjanci czekają na informacje na temat potencjalnego mordercy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl