4 z 6"Anioł stróż"
Stacey Astley z Taunton w południowo-zachodniej Anglii, bardzo pragnęła zostać mamą. Niestety wskutek komplikacji poroniła trzy kolejne ciąże. Ostatnie poronienie było dla niej tak wielkim przeżyciem, że postanowiła pogodzić się z losem i przestać starać się o dziecko.
Zaledwie po pięciu tygodniach okazało się, że kobieta jest w następnej ciąży. Jednak zaledwie tydzień po pierwszym badaniu kobieta zaczęła krwawić i okazało się, że ma potężnego krwiaka, tuż obok zarodka. Stacey była przekonana, że dojdzie do kolejnego poronienia.
Tak się jednak nie stało, kolejne badania wykazywały, że dziecko jest zdrowe, krwiak zaś zmniejszył się o połowę. Jednak największe wrażenie zrobiło na kobiecie badanie USG w 20. tygodniu ciąży.
Na ekranie ultrasonografu, tuż nad twarzą jej dziecka, pojawiła się druga, która nieco przypominała ducha. Według Stacey był to "anioł stróż", który chronił dziecko przed komplikacjami.
Kobieta urodziła zdrowego chłopca i bardzo mocno wierzy, że ich "anioł stróż" odegrał w tym wszystkim znaczącą rolę.