Trwa ładowanie...

Niech Niuśka usłyszy świat!

 Anna Krzpiet
Anna Krzpiet 08.08.2016 11:52
siepomaga.pl
siepomaga.pl

Czy ktoś z nas, osób słyszących może sobie wyobrazić życie w wiecznej ciszy? To właśnie od dnia narodzin musi przeżywać maleńka dziewczynka o imieniu Eugenia. Jej rodzice żyją w lęku, że ich córeczka nigdy nie wypowie słów „mamo”, „tato”. A jeszcze większą obawą jest to, że Niuśka nigdy nie usłyszy świata. Zróbmy coś, by świat usłyszał o Niuśce i dzięki temu, ona w przyszłości usłyszy nas.

1. Diagnoza: Obustronna głuchota, znaki zmiany istoty białej regionów ciemieniowych-skroniowych w obu półkulach mózgu

Rodzice Gieni dowiedzieli się o jej chorobie 27 kwietnia 2015 roku, było to dla nich traumatyczne przeżycie. Dowiedzieli się, że ich córka prawdopodobnie nie słyszy. Diagnoza nie była potwierdzona jednak w 100 proc. Lekarze kazali ponowić badania za miesiąc.

Po ciężkim czasie, który był przepełniony nadzieją i modlitwą, a także oczekiwaniem na dobry znak nadszedł dzień ostatecznej diagnozy. Najgorsza chwila w życiu rodziców Gieni. Wyniki badań były już jednoznaczne, jest to obustronna głuchota odbiorcza.

Niuśka / siepomaga.pl
Niuśka / siepomaga.pl
Zobacz film: "Jak przewijać niemowlę?"

Rodzina mieszka na Ukrainie, pochodzą z przeciętnej rodziny, nie są zamożni. Cena, jaką trzeba zapłacić za implant całkowicie ich przeraziła. W przeliczeniu na złotówki to 150 tys. złotych. 14 marca 2016 roku udali się do kliniki na polecenie lekarzy.

Tam wykonano rezonans magnetyczny i tomografię głowy. Rodzice otrzymali wtedy kolejną diagnozę, mówiącą o tym, że są to oznaki zmiany istoty białej regionów ciemieniowo-skroniowych w obu półkulach mózgu. Nikt do końca nie rozumiał, co to oznacza.

Niuśka / siepomaga.pl
Niuśka / siepomaga.pl

Okazało się, że może to być spowodowane opóźnieniem mielinizacji - tworzeniem się otoczki z mieliny na włóknach nerwowych, czego wynikiem z kolei może być spowolniony metabolizm oraz zaniki pamięci.

2. Nasz cel: Operacja mająca na celu wszczepienie implantu ślimakowego

Lekarze dali jednak nadzieję rodzinie. Poinformowali, że dziewczynce można przywrócić [słuch](http://Czy ktoś z nas, osób słyszących może sobie wyobrazić życie w wiecznej ciszy? To właśnie od dnia narodzin musi przeżywać ta maleńka dziewczynka o imieniu Eugenia. Jej rodzice żyją w lęku, że ich córeczka nigdy nie wypowie słów „mamo”, „tato”. A jeszcze większym lękiem jest to, że Niuśka nigdy nie usłyszy świata. Zróbmy coś, by świat usłyszał o Niuśce i dzięki temu, ona w przyszłości usłyszy nas. Diagnoza: Obustronna głuchota, znaki zmiany istoty białej regionów ciemieniowych-skroniowych w obu półkulach mózgu Rodzice Gieni dowiedzieli się o jej chorobie 27 kwietnia 2015 roku, było to dla nich traumatyczne przeżycie. Dowiedzieli się, że ich córka prawdopodobnie nie słyszy. Diagnoza nie była potwierdzona jednak w 100 proc. Lekarze kazali ponowić badania za miesiąc. Po ciężkim czasie, który był przepełniony nadzieją, oczekiwaniem na dobry znak i pełen modlitw nadszedł dzień ostatecznej diagnozy. Najgorszy dzień w życiu rodziców Gieni. Wyniki badań były już jednoznaczne, jest to obustronna głuchota odbiorcza. Rodzina mieszka na Ukrainie, pochodzą z przeciętnej rodziny, o niezbyt wysokiej majętności. Cena, jaką trzeba zapłacić za implant całkowicie ich przeraziła. W przeliczeniu na złotówki to 150 tys. złotych. 14 marca, 2016 roku, udali się do kliniki na polecenie lekarzy. Tam wykonany został rezonans magnetyczny i tomografia głowy. Rodzice otrzymali wtedy kolejną diagnozę, mówiącą o tym, że są to oznaki zmiany istoty białej regionów ciemieniowo-skroniowych w obu półkulach mózgu. Nikt do końca nie rozumiał co oznacza ta skomplikowana diagnoza. Oznacza to, że może być to spowodowane opóźnieniem mielinizacji - tworzeniem się otoczki z mieliny na włóknach nerwowych, czego wynikiem może być spowolniony metabolizm oraz zaniki pamięci. Nasz cel: Operacja mająca na celu wszczepienie implantu ślimakowego Lekarze dali jednak nadzieję rodzinie. Mówiąc, że dziewczynce można przywrócić słuch dzięki operacji, w której zostanie zainstalowany implant ślimakowy i wszczepiona elektroda wewnętrzna implantu ślimakowego. Lekarz neurolog zalecił dziewczynce operację, która musi się odbyć jak najszybciej, najlepiej w ciągu 1-2 miesięcy, by podjąć walkę z postawionymi diagnozami. - Jest nam ciężko na duszy, że nie możemy usłyszeć od Niuśki „mamo”, „tato”, że nie zanuci z nami piosenek, że nie usłyszymy, jak się śmieje… Jednak nie do zniesienia jest myśl, że nasze maleństwo może nigdy nie cieszyć się pełnią życia, nie słyszeć śpiewu ptaków, śmiechu kuzynki, głosu nas – swoich rodziców, szczekania psa, nigdy nie poznać, czym jest muzyka… Pieniądze są przeszkodą, żeby wyrwać Niuśkę z klatki ciszy, żeby wprowadzić ją do świata dźwięków, pozwolić, by usłyszała świat i odkryła jego piękno… Błagamy, jesteś naszą ostatnią nadzieją - jeżeli masz możliwość, proszę o pomoc dla mojej córeczki… - mówią zrozpaczeni rodzice Niuśki. Pomóżmy tej małej bezbronnej istotce usłyszeć świat, by cieszyła się każdym dniem swojego życia na cały głos. Zbiórka pieniędzy trwa do 31 lipca. To już niewiele czasu, aby pomóc małej Gieni. Podzielcie się tą informację ze wszystkimi znajomymi i rodziną. Udostępniajcie wiadomość na wszelkich portalach społecznościowych. W ludziach jest wiele miłości i siły, pokażmy ją Niuśce. Przelewy i smsy wykonacie przez oficjalną stronę fundacji „pomagasie.pl” – do dzieła! https://www.siepomaga.pl/niusia) dzięki operacji, w której zostanie zainstalowany implant ślimakowy i wszczepiona elektroda wewnętrzna implantu ślimakowego.

Lekarz neurolog zalecił dziewczynce operację, która musi się odbyć jak najszybciej, najlepiej w ciągu 1-2 miesięcy, by podjąć walkę z postawionymi diagnozami.

  • Jest nam ciężko na duszy, że nie możemy usłyszeć od Niuśki „mamo”, „tato”, że nie zanuci z nami piosenek, że nie usłyszymy, jak się śmieje… Jednak nie do zniesienia jest myśl, że nasze maleństwo może nigdy nie cieszyć się pełnią życia, nie słyszeć śpiewu ptaków, śmiechu kuzynki, głosu nas – swoich rodziców, szczekania psa, nigdy nie poznać, czym jest muzyka… Pieniądze są przeszkodą, żeby wyrwać Niuśkę z klatki ciszy, żeby wprowadzić ją do świata dźwięków, pozwolić, by usłyszała świat i odkryła jego piękno… Błagamy, jesteś naszą ostatnią nadzieją - jeżeli masz możliwość, proszę o pomoc dla mojej córeczki… - mówią zrozpaczeni rodzice Niuśki.
Niuśka / siepomaga.pl
Niuśka / siepomaga.pl

Pomóżmy tej małej bezbronnej istotce usłyszeć świat, by cieszyła się każdym dniem swojego życia na cały głos. Zbiórka pieniędzy trwa do 31 lipca. To już niewiele czasu, aby pomóc małej Gieni.

Podzielcie się tą informację ze wszystkimi znajomymi i rodziną. Udostępniajcie wiadomość na portalach społecznościowych. W ludziach jest wiele miłości i siły, pokażmy to Niuśce.

Przelewy i smsy wykonacie za pośrednictwem oficjalnej strony fundacji pomagasie.pl – do dzieła! https://www.siepomaga.pl/niusia

Wspólnymi siłami udało się zebrać ponad 86 000 zł, ale wciąż brakuje 24 000 zł. Razem dokonaliśmy już tak wiele, dlatego prosimy: wygrajmy walkę z czasem!

Niuśka / siepomaga.pl
Niuśka / siepomaga.pl
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze