Trwa ładowanie...

Nie żyje Kubuś Michalak z Sosnowca. 4-latek chorował na neuroblastomę IV stopnia

Avatar placeholder
13.05.2020 07:41
4-letni Kubuś cierpiał na neuroblastomę IV stopnia
4-letni Kubuś cierpiał na neuroblastomę IV stopnia (Facebook)

Kubuś chorował na neuroblastomę IV stopnia z przerzutami do węzłów chłonnych, wątroby i szpiku. Dzielnego 4-latka w walce z chorobą wspierała cała Polska. Wszyscy życzyliśmy mu powrotu do zdrowia. Niestety, dotarła do nas druzgocąca wiadomość. Chłopiec zmarł.

1. Neuroblastoma IV stopnia

Kubuś rozwijał się do trzeciego roku życia tak samo, jak jego rówieśnicy. Wtedy jego mama zauważyła niepokojące sygnały. Pod koniec czerwca 2019 r. u chłopca pojawiła się wysoka gorączka, której nie udało się zbić. Lekarze rozkładali ręce - początkowo nikt nie mógł postawić diagnozy.

Zobacz także: Brak leczenia na neuroblastomę w Polsce

Jego stan nie poprawiał się, dlatego został przyjęty na oddział Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Dopiero badania przeprowadzone w śląskiej placówce pokazały, że sytuacja jest poważna. Badanie USG ujawniło guza 10 na 7 cm. Niestety, umiejscowiony był tak, że usunięcie chirurgiczne nie wchodziło w grę.

2. Kubuś Michalak przeszedł chemioterapię

Zobacz film: "Koronawirus w Polsce. Dr Michał Sutkowski o noszeniu maseczek"

Diagnoza lekarzy była ciosem dla matki Kuby. Chłopiec chorował na neuroblastomę IV stopnia. Jest to bardzo rzadki nowotwór, który występuje u dzieci. Kubuś musiał przejść chemioterapię. Choroba była już w bardzo zaawansowanym stadium. Przerzuty pojawiły się na organach wewnętrznych, niestety w pewnym momencie lekarze zauważyli komórki nowotworowe również na kościach.

W leczeniu chłopca pomagali również ludzie z całej Polski. W trakcie internetowej zbiórki zebrano na leczenie chłopca ponad 1 mln złotych. Niestety, Kubuś był podopiecznym hospicjum dla dzieci Alma Spei. Zmarł w domu.

3. Czym jest neuroblastoma?

Neuroblastoma to choroba dziecięca. Nowotwór rozwija się w życiu płodowym dziecka w wyniku nieprawidłowości układu współczulnego. 50 proc. chorych na neuroblastomę dzieci ma mniej niż 2 lata, 3/4 pacjentów to 4-latkowie, natomiast 90 proc. diagnozowanych nie osiągnęło jeszcze wieku 10 lat.

Choroba atakuje niespodziewanie i może rozwijać się bardzo szybko. W ostrej neuroblastomie guz może podwoić swój rozmiar w ciągu doby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze