Trwa ładowanie...

Nie będzie jej stać na ogrzewanie w domu. Przez rzadką chorobę jej córka nie może zmarznąć

 Katarzyna Prus
Katarzyna Prus 24.08.2022 12:15
Dziewczynka ma ostrą reakcję alergiczną na niskie temperatury i musi przebywać w cieple
Dziewczynka ma ostrą reakcję alergiczną na niskie temperatury i musi przebywać w cieple (facebook)

Rodzice 10-latki, która ma ostrą alergię na zimno, są przerażeni prognozowaną podwyżką cen ogrzewania. Jak mówią, nie mogą pozwolić, by temperatura w ich domu spadła poniżej 23 stopni Celsjusza, więc nie ma mowy o wyłączeniu ogrzewania. Dla rodziny to może oznaczać finansową ruinę. "Jestem bezradna. Nie wiem, co się stanie" - nie kryje obaw kobieta.

Dziewczynka jest uczulona na zimno
Dziewczynka jest uczulona na zimno
spis treści

1. 10-latka jest uczulona na zimno

10-letnia Summer-Angel ma ostrą alergię na niskie temperarutury. Na skórze dziewczynki pojawia się widoczna m.in. na twarzy swędząca wysypka i pokrzywka. Nikki twierdzi, że stan córki pogorszył się jeszcze w ostatnich miesiącach, więc cały czas musi przebywać w cieple.

U osób, które cierpią na tę dolegliwość, pojawia się zwykle pokrzywka i wysypka, ale może to być również obrzęk gardła, a nawet wstrząs anafilaktyczny. Objawy mogą się również chwilowo nasilać wraz z rozgrzewaniem się skóry i najlepiej skonsultować je z lekarzem.

2. "Jestem bezradna"

Nikki Britton, która ma jeszcze dwoje innych dzieci, boi się, że podwyżki ogrzewania wykończą jej rodzinę finansowo. Dowiedziała się, że w zimie rachunki mogą wzrosnąć nawet dwukrotnie. Nie ma jednak możliwości, żeby oszczędzić, bo z powodu schorzenia córki ogrzewanie musi być cały czas włączone.

"W naszym domu musimy utrzymywać temperaturę nie mniejszą niż 23°C. W przeciwnym razie - na twarzy córki wychodzi bardzo swędząca wysypka" - wyjaśnia.

Kobieta boi się jednak, że nie wystarczy jej pieniędzy i nie będzie mogła z niego korzystać. Tym samym narazi dziecko na ogromne cierpienie.

"Przeraża mnie to, co stanie się z Summer. Czuję się taka bezradna. Wszystko, co mogę zrobić, to dać jej płaszcz i termofor, ale to może nie wystarczyć" - przyznaje kobieta.

Zaznacza, że o schorzeniu, na które cierpi jej córka, za mało się mówi i niewiele osób ma świadomość, z czym się wiąże. To sprawia, że wielu rodziców uważa, że jest wymyślone.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze