Trwa ładowanie...

Wiceminister zapowiada ważne zmiany od września w szkołach. Uczniowie się ucieszą?

Avatar placeholder
03.01.2024 13:28
Nawet 20 proc. podstawy programowej do kosza. Znikną też niektóre lektury
Nawet 20 proc. podstawy programowej do kosza. Znikną też niektóre lektury (East News)

Mniej materiału oznacza mniej pracy i więcej czasu na to, by uczniowie i nauczyciele mieli szansę przećwiczyć to, co już zostało na lekcjach "przerobione". To jednak nie jedyna zmiana, którą zapowiedziała wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer.

spis treści

1. Odchudzenie podstawy programowej

Jeszcze przed wyborami, do których doszło 15 października 2023 roku, nauczyciele, uczniowie oraz ich rodzice postulowali, że jedną z podstawowych zmian, które są potrzebne w polskiej oświacie, to odchudzenie podstawy programowej. O jej przeładowaniu pisano też często w mediach. Nic więc dziwnego, że nowy rząd właśnie o tej zmianie mówi szczególnie głośno.

Goszcząca na początku stycznia 2024 roku w Radiu Zet wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer podkreśliła, że odchudzenie podstawy programowej ma wejść w życie od 1 września.

Zobacz film: "Nie wyrzucaj skórki po cytrynie. Włóż ją do zmywarki"

- Kiedy zmniejszymy obciążenie na lekcjach, na lekcjach będzie więcej czasu, by pewne rzeczy z uczniami poćwiczyć i spadnie zasadność zadawania prac domowych - wyjaśniła.

Czy zmiany będą znaczące? Według Lubnauer zniknąć ma od pięciu do 20 proc. treści, a do tego część lektur, ponieważ obecnie jest ich zbyt wiele.

- W ramach obecnych postaw programowych zostaną ograniczone pewne treści. (…) Pozwoli to na większą autonomię nauczycielowi w wyborze pewnych treści, możliwość rozszerzania ich, ciekawszego opowiedzenia o pewnych zagadnieniach czy np. pracy w grupie - tłumaczyła.

2. Bez prac domowych?

Wiceminister zaznaczyła, że niektóre zmiany zostaną wprowadzone w życie dopiero od 1 września, inne - dopiero w kolejnych latach, między innymi z tego powodu, że "muszą być przygotowane w szerszych konsultacjach społecznych, ze zmianą podręczników".

Jeśli natomiast chodzi o zniesienie prac domowych w klasach 1-3 szkoły podstawowej, to rząd chciałby wprowadzić takie ograniczenie jak najszybciej, jeszcze w tym roku szkolnym.

- W przypadku klas 1-3 prace domowe nie mają sensu. Takie dziecko samodzielnie pracy domowej nie rozwiąże. Realnie to nie jest zadanie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców - powiedziała Lubnauer.

- W przypadku starszych dzieci trzeba prace domowe znacząco ograniczyć - dodała.

Wiceminister nawiązała także do długo oczekiwanych podwyżek dla nauczycieli. Mają one wejść w życie od lutego albo marca, ale z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 roku.

- Mówimy o 30 proc. podwyżki w przypadku nauczycieli mianowanych i dyplomowanych i 33 proc. dla początkujących, od 1 stycznia 2024 - wyjaśniła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze