Nakręciła vloga z porodu. Obejrzało go ponad milion osób
Sarah Stevenson jest australijską youtuberką. Kilka dni temu wrzuciła do sieci film, tzw. vloga, w którym pokazuje jak przebiegał jej poród. Materiał obejrzało już ponad milion osób. Na filmie widać jak Sarah przygotowuje się do porodu. Jest też moment przyjścia na świat jej syna.
1. Poród przed kamerą
Sarah ma 26 lat i jest popularną australijską vlogerką. Tym razem wrzuciła do sieci filmik z ostatnich 30 godzin przed porodem. Na 25 minutowym nagraniu widzimy jak u Sarah zaczynają się skurcze.
Początkowo radzi sobie z nimi dzięki skakaniu na piłce. Cały czas wspiera ją też jej chłopak Kurt i siostra, która jest położną. W filmie widzimy m.in. scenę, gdy Kurt próbując ulżyć swojej partnerce w cierpieniu, polewa ją wodą pod prysznicem.
W tym czasie możemy też usłyszeć zza kadru głos mamy Sarah, która modli się za nią i prosi, żeby Bóg miał ją w swojej opiece i dał jej energię na dalszą część porodu.
Po 30 godzinach Sarah dostała znieczulenie zewnątrzoponowe, ponieważ ból był już nie do zniesienia. Na filmie widzimy też kobietę w momencie porodu. Ma wykrzywioną bólem twarz, ale dzielne wykonuje polecenia lekarza.
Po krótkim przerywniku widzimy Sarah trzymającą w objęciach swojego nowo narodzonego syna. Na jej twarzy widać szczęście i zmęczenie.
2. Reakcje widzów na film z porodu
Film obejrzało ponad milion odbiorców. Wielu z nich pisało potem w komentarzach, że bardzo wzruszyli się podczas oglądania relacji. Emocje przestawione w filmie były prawdziwe, surowe. Sarah nie udawała, że czas porodu jest łatwy i przyjemny.
Internauci chwalili też siłę vlogerki i jej odwagę w pokazaniu tego szczególnego czasu. Jedna z internautek pochwaliła też partnera dziewczyny. ''Jeśli kiedykolwiek zajdę w ciążę, pokażę ten filmik mojemu mężczyźnie, żeby dokładnie wiedział, jak się zachować. Kurt był niesamowity'' napisała w komentarzu.
Syn vlogerki dostał na imię Fox Ocean.