5 z 6Rygor
Wychowanie „twardą ręką” to, w przeświadczeniu wielu rodziców, najlepsza recepta na zapewnienie sobie posłuszeństwa i lojalności dziecka, a przy okazji forma ochrony przez wszelkim złem tego świata. Niestety skutki takiego postępowania są zwykle dalekie od założonych..
Maluch, z którego zdaniem w domu nikt się nie liczy, będzie szukał środowiska, które umożliwi mu zrealizowanie tej potrzeby. Funkcjonując w świecie zakazów i nakazów, nie do końca zna inny model budowania relacji, dlatego z dużym prawdopodobieństwem przeniesie ten schemat na grupę rówieśniczą, stając się nielubianym agresorem.