Trwa ładowanie...

Nagranie mrozi krew w żyłach. Kierująca toyotą nawet nie zwolniła

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 09.12.2022 10:49
Niemal wjechała w dzieci. Kierująca toyotą została surowo ukarana
Niemal wjechała w dzieci. Kierująca toyotą została surowo ukarana (Facebook)

Przed jedną z polskich podstawówek doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kierująca nie ustąpiła pierwszeństwa dzieciom, mimo że osoba nadzorująca przejście dla pieszych machała jej znakiem STOP przed maską. Nagranie wzburzyło internautów.

Kobieta nie próbowała się zatrzymać
Kobieta nie próbowała się zatrzymać (Facebook)

1. Niemal wjechała w dzieci

Przejścia dla pieszych w pobliżu szkół i innych placówek edukacyjnych to miejsca, w których kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność. Nawet gdy przejścia pilnuje osoba przeprowadzająca dzieci przez ulicę, nigdy nie wiadomo, jak maluchy się zachowają. Jednak w tym przypadku zawiniła jedynie osoba dorosła.

Strona "Służby w akcji" udostępniła na Facebooku wstrząsające nagranie z kamerki samochodowej. Widać na nim, jak jadąca z przeciwka kobieta nawet nie próbuje zwolnić przed przejściem dla pieszych, na którym znajdują się uczniowie pobliskiej podstawówki.

- Kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa dzieciom znajdującym się na przejściu oraz zignorowała sygnały osoby nadzorującej bezpieczne przejście dzieci przez jezdnię, mimo że machał on jej znakiem STOP przed samą jej maską – czytamy.

2. Została dotkliwie ukarana

Szczęśliwie dzieciom nic się nie stało. W ostatniej chwili zdążyły wejść już na chodnik. Mężczyzna pilnujący przejścia próbował zatrzymać jadący samochód, ale kierująca pojazdem nie zamierzała wyhamować nawet po zdarzeniu. Jednak dzięki materiałowi, który zarejestrował kierowca z kamerką, udało się namierzyć piratkę drogową.

- Kierująca toyotą została ukarana mandatami na łączną kwotę 3000 złotych. Otrzymała także 30 punktów karnych, co w konsekwencji oznacza dla niej utratę prawa jazdy - czytamy.

Użytkownicy nie pozostawili na kobiecie suchej nitki… i całkiem słusznie. Gdyby dzieci nie zdążyły zejść z jezdni lub któreś, by wbiegło w ostatniej chwili na pasy, mogłoby dojść do tragedii. Ponadto powinna się zatrzymać i upewnić, że nikomu nic się nie stało.

Należy zaznaczyć również, że pan, który pilnował bezpiecznego przejścia, zrobił wszystko, jak należy. Od początku stał na środku w kamizelce i wielkim znakiem stop. Użytkownicy, którzy zarzucają mu niekompetencje, ewidentnie nie zapoznali się z nagraniem.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze