Trwa ładowanie...

Na ślub syna przyprowadziła jego byłą żonę. "Teściowa zawsze uważała, że to miłość jego życia"

Avatar placeholder
Olga Kowalik 26.08.2021 17:54
Teściowa uwielbiała byłą żonę mojego partnera
Teściowa uwielbiała byłą żonę mojego partnera (getty images)

Dzień ślubu powinien być radosny, pełen miłości i wolny od kłótni. Niestety ta panna młoda nie miała tyle szczęścia. Jej przyszła teściowa postanowiła bowiem przyprowadzić jako swoją osobę towarzyszącą… byłą żonę syna. Jak twierdzi, miała do tego pełne prawo, ponieważ to ona płaci za całe wesele. Państwo młodzi oburzeni sytuacją wyprosili kobietę z wesela, ale teraz synowa zastanawia się, czy jednak nie postąpili zbyt pochopnie.

spis treści

1. Miłość życia

Bohaterka historii opisanej na jednym z portali społecznościowych przyznaje, że jej stosunki z przyszłą teściową od początku były dość trudne. Zresztą cała rodzina nieustannie wspominała z rozrzewnieniem jego pierwszą żonę – Mindy, odnosząc się do niej jako miłości jego życia. Niestety często mieszali również w związku syna z nową partnerką.

Sam pan młody nie podzielał jednak opinii najbliższych i twierdził, że jego małżeństwo z Mindy było toksyczne i nie uważa, że to była "ta jedyna". Mimo zapewnień przyszłego męża taka sytuacja nie sprzyjała przyszłej żonie w zacieśnianiu więzi z kobietą, która miała wkrótce stać się jej teściową, a która była wpatrzona w byłą żonę syna jak w obrazek.

Zobacz film: "Toma i Stacey dzieli 32 lata. Są małżeństwem"

"Były dość blisko i przyszła teściowa nawet wpadła w depresję, gdy Mindy wyprowadziła się do innego stanu, ponieważ chciała być jak najdalej od byłego męża" – opowiada kobieta.

Para liczyła jednak na przełom w relacjach po narodzinach ich dziecka i śmierci przyszłego teścia. Wydawało się, że stosunki coraz bardziej się ocieplają. W międzyczasie wybuchła również pandemia koronawirusa i niestety przyszli państwo młodzi musieli przełożyć swój ślub i postanowili zaoszczędzić trochę pieniędzy na nowy dom. W związku z tym, gdy zdecydowali się już na zorganizowanie wesela, miała to być skromna uroczystość. Teściowa miała jednak inne plany i zaproponowała, że wyłoży pieniądze na większe wydarzenie.

Niestety ta hojna propozycja miała stać się największą zmorą zakochanej pary.

2. Niespodzianka na ślubie

W końcu nadszedł tak długo wyczekiwany przez parę dzień. Niestety teściowa panny młodej zafundowała jej nie tylko wesele, ale również dość nieprzyjemną niespodziankę na ślubie – jako osobę towarzysząca wzięła nikogo innego, jak byłą żonę swojego syna!

Na kolejny ślub syna kobieta przyprowadziła jego byłą żonę
Na kolejny ślub syna kobieta przyprowadziła jego byłą żonę (getty images)

"Gdy nadszedł wielki dzień i teściowa pojawiła się z Mindy u boku, zarówno ja, jak i mój mąż byliśmy zakłopotani. Gdy spytaliśmy ją, o co chodzi, stwierdziła, że zaprosiła kobietę, bo to wyjątkowy dzień. Mąż zgodził się z nią, że owszem jest to specjalna okazja, ale dla niego i dla mnie, a nie Mindy, która nie ma z tym żadnego związku. Powiedział także, że chciałby, aby była żona opuściła naszą ceremonię, a ja powtórzyłam to samo" – opowiada bohaterka historii.

Niestety teściowa panny młodej bardzo się zdenerwowała i krzyczała, że skoro płaci za ślub, to ma prawo, zaprosić kogo chce. Jednak para młoda słusznie zauważyła, że Mindy to nie byle kto i najbardziej zdenerwował ich fakt ukrycia przed nimi jej planów.

"Powiedziała, że jeśli Mindy wychodzi, to ona też. Na co mój mąż odpowiedział, że w takim razie powinna to zrobić. Wtedy się rozmyśliła, ale kazała nam wyprosić niechcianego gościa, co mój mąż zrobił z wielką chęcią. Teściowa była jednak zła przez cały wieczór, mimo że zaoferowaliśmy pokrycie wszystkich kosztów wesela, ale według niej mleko się już rozlało" – opisuje swój ślub kobieta.

Na początku pewna swoich racji, teraz nie wie, czy postąpili z mężem do końca słusznie. Zapytała więc Internautów, co myślą o postępowaniu jej nowej teściowej. Nie musiała długo czekać na odpowiedź.

"Fakt, że tak szybko wypomniała wam, że to ona płaci za ślub, sprawia, że zaczynam wierzyć, że od początku taki był jej plan ".

"Teściowa wybrała dziwny i kosztowny sposób na zniszczenie waszego związku".

Inna osoba zasugerowała, że zerwałaby kontakt z teściową szybciej, niż zajmuje napisanie takiego komentarza.

Niestety kwestie finansowe dość często stanowią zarzewie kłótni między rodzicami oraz młodymi, którzy nie chcą okazać się niewdzięczni wobec pomocy, jaką otrzymują. Jednak mimo wszystko, "sponsorzy" wesela powinni zawsze dbać przede wszystkim o dobro swoich dzieci, a nie realizację własnych marzeń i nadziei.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze