Sprawdź, na co zwracać uwagę, wybierając przekąskę dla dziecka
Zarówno dziecko, jak i osoba dorosła powinny jeść w ciągu dnia pięć posiłków. W diecie nie może zabraknąć warzyw, owoców oraz oczywiście wody. Szczególnie w ciepłe letnie dni odpowiednie nawodnienie organizmu jest bardzo ważne. Jeśli jednak jesteśmy na placu zabaw, na spacerze, na przejażdżce rowerowej, warto mieć ze sobą jakąś przekąskę.
1. Po co są przekąski?
Pomiędzy pełnymi daniami często czujemy lekki głód lub mamy po prostu na coś ochotę. Dzieci również, oglądając bajkę czy jadąc do babci samochodem, chciałyby coś przekąsić.
W takich sytuacjach sięgamy po przekąski, czyli małe posiłki, które pozwolą zaspokoić pierwszy głód, a jednocześnie nie nasycić się do końca. Zadaniem przekąski nie jest przecież zastąpienie pełnego dania.
2. Przekąski – po jakie produkty sięgać?
Co najczęściej oferujemy dzieciom pomiędzy posiłkami? Niestety zazwyczaj są to słodycze… Statystycznie nasze pociechy zjadają aż 22 kg cukru rocznie! To tyle, ile same do pewnego wieku ważą! Warto zastąpić więc słodkie przekąski pożywieniem, które będzie równie smaczne, ale mniej kaloryczne.
Najbardziej polecane przez specjalistów przekąski to owoce i warzywa. Nie zawsze jednak dzieci mają na nie chęć. W podróży również nie do końca sprawdzą się owocowe i warzywne przekąski – szczególnie w upały, kiedy nawet przygotowane wcześniej w pojemniczkach jabłka czy banany mogą szybko stracić na jakości. Nie wyglądają wtedy apetycznie, nie smakują zbyt dobrze, a przede wszystkim tracą swoje walory zdrowotne.
Na przekąskę warto wybrać produkty, które łatwo przetransportować, nie popsują się na słońcu i będą smaczne bez względu na temperaturę oraz porę dnia. Niedawno w sklepach pojawiły się Beskidzkie Misiaki, które świetnie sprawdzą się w każdej sytuacji. Wypiekane według tradycyjnej receptury paluszki, krakersy w kształcie zwierzątek czy bezglutenowe chrupki to idealne rozwiązanie. Zmniejszona zawartość soli to tylko jeden z aspektów przemawiających na korzyść produktów tej marki.
3. Etykiety przekąsek, czyli czego nie powinno być w produktach dla dzieci
Wybierając przekąski dla naszych pociech, powinniśmy zwrócić uwagę na ich etykiety. Przede wszystkim na składniki, których należy unikać, czyli sztuczne konserwanty, barwniki oraz aromaty.
Oznaczenia od E-100 do E-199 to barwniki, E-200 – E-299 – konserwanty i regulatory kwasowości, E-300 – E-399 to przeciwutleniacze, E-400 – E-499 – stabilizatory, środki spulchniające i żelujące, E-500 – E-599 to tzw. środki pomocnicze, a E-600 – E-699 to wzmacniacze zapachu i smaku.
Pamiętajmy, że nie wszystkie E są złe, bo mogą również oznaczać np. kwas askorbinowy, czyli witaminę C. Jeśli jednak znaczna część składników na etykiecie zaczyna się od E, lepiej odłożyć ten produkt na sklepową półkę.
4. Etykiety przekąsek, czyli czego szukać w produktach dla dzieci
Najlepiej, by przekąski przeznaczone do konsumpcji dla dzieci powstawały na bazie naturalnych komponentów, np. miodu wielokwiatowego, który wchodzi w skład krakersów i paluszków Beskidzkie Misiaki.
Nie sugerujmy się tylko dużymi napisami na opakowaniach. Mały druczek jest bardziej istotny. Zobaczmy więc, w jakiej kolejności zostały wypisane poszczególne składniki. Im dany komponent jest wyżej, tym więcej go w produkcie, który kupujemy. Jeśli więc na pierwszych miejscach mamy wodę, cukier, sól, to właśnie tych składników jest procentowo najwięcej.
Wybierając przekąski, zwróćmy też uwagę na to, skąd pochodzą surowce, z których je przygotowano. Jeśli na opakowaniu widzimy certyfikat Polskiego Produktu, jak jest w produktach marki Beskidzkie Misiaki, mamy pewność, że wszystkie składniki są pochodzenia krajowego. Tym samym wspieramy rodzimą gospodarkę.
Materiał powstał we współpracy z marką Beskidzkie