Mówili o niej "dziewczynka o srebrnych oczach". Wiemy, jak dziś wygląda
Kiedy Primrose przyszła na świat, jej oczy miały niezwykły, srebrzysty odcień. Jednak to, co mogło wydawać się piękne i niezwykłe, okazało się symptomem poważnej choroby - wrodzonej jaskry. Matka dziewczynki, nie mogąc zaakceptować jej wyglądu i faktu, że ta nie widzi, zdecydowała się porzucić swoje dziecko.
1. Niezwykłe oczy i trudne początki
Primrose, która zasłynęła w mediach jako "dziewczynka o srebrnych oczach", urodziła się w 2014 roku w Chinach. Niestety, już na początku życia okazało się, że cierpi na rzadką chorobę - wrodzoną jaskrę. Lekarze przekazali matce dziewczynki, że Primrose musi przejść skomplikowaną operację, aby zniwelować skutki choroby.
Leczenie wrodzonej jaskry jest skomplikowane i wymaga natychmiastowej interwencji. Zabieg chirurgiczny polega na przecięciu zarośniętej tkanki i niedopuszczeniu do jej powrotnego zrośnięcia lub na wytworzeniu nowej drogi odpływu płynu wewnątrzgałkowego.
Matka Primrose zrozumiała, że jej córka będzie potrzebowała specjalistycznej opieki. Nie była jednak w stanie zaakceptować "przerażającego" wyglądu dziewczynki i faktu, że ta nie widzi. Zdecydowała się zrzec praw rodzicielskich.
Primrose trafiła do domu dziecka, a jej zdjęcia zostały opublikowane na stronie internetowej instytucji zajmującej się adopcją. Tam zobaczyła je pewna Amerykanka. Erin Austin i jej mąż Chris zdecydowali się adoptować niewidome dziecko.
Gdy dotarli do domu dziecka, Primrose była w bardzo złym stanie. Była chora i niedożywiona. Para rozpoczęła żmudną walkę o zdrowie dziewczynki.
2. Kolejne wyzwanie
Primrose odnalazła spokój i bezpieczeństwo w adopcyjnej rodzinie. Niestety, szczęście nie trwało długo. Dziewczynka coraz częściej skarżyła się na ból oczu. Dolegliwości nasilały się do tego stopnia, że płakała przez kilkanaście godzin dziennie i nie chciała jeść.
Wyniki badań wykazały, że Primrose w jednym oku ma podwyższone ciśnienie i odwarstwienie siatkówki. Okazało się, że konieczne jest operacyjne usunięcie oczu. Tylko dzięki temu mogła przestać odczuwać ciągły ból. Operacja się udała.
- To było potworne przeżycie dla nas wszystkich, była mokra od potu, jej ciało zmagało się z tak intensywnym bólem, a jej system nerwowy wariował. Nie jadła, nie piła. Musiałam wpychać jej do ust płyny strzykawką, aby ją nawodnić - opowiadała Erin w rozmowie z portalem parentingisnteasy.co.
3. Jak dzisiaj wygląda Primrose?
Dziewczynka, która kiedyś była porzucona, teraz dorasta w dużej i kochającej rodzinie. Jej adopcyjni rodzice chętnie publikują zdjęcia w mediach społecznościowych. Niestety Primrose nadal toczy walkę o swoje zdrowie. O czym również informują jej opiekunowie np. na Instagramie.
- Primrose jest najodważniejszym, najbardziej wytrzymałym człowiekiem, jakiego znam. Jest darem dla świata i mieliśmy szczęście ją poznać - mówi Erin.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl