Nie żyje mama dwójki dzieci. Myśleli, że cierpi na chorobę weneryczną
37-latka dwa razy została błędnie zdiagnozowana. - Nieudolni lekarze powiedzieli, że rak mojej żony to "tylko" choroba weneryczna - mówi mąż kobiety. Katie zmarła i osierociła dwóch synów.
1. Myśleli, że młoda mama cierpi na chorobę weneryczną
Historię kobiety opisał portal "The Sun". Katie Pritchard z Tysoe (Anglia) dwa razy została błędnie zdiagnozowana, zanim usłyszała, że cierpi na nowotwór.
- Nieudolni lekarze powiedzieli, że rak mojej żony to "tylko" choroba weneryczna. Najpierw diagnozowali ją pod tym kątem. Następnie usłyszeliśmy, że jej objawy mogą być skutkiem szczepionki na koronawirusa, którą przyjęła - relacjonuje mąż 37-latki cytowany przez "The Sun".
Ostatecznie w styczniu 2022 r. kobieta usłyszała diagnozę - rak szyjki macicy.
- Leczenie rozpoczęto dopiero w kwietniu. Niestety rak się rozprzestrzenił i w grudniu lekarze dawali mojej żonie tylko kilka miesięcy życia. Katie zebrała 200 tys. funtów na prywatne leczenie, ale firma farmaceutyczna wycofała się dzień przed jego rozpoczęciem. Niestety w czerwcu Katie zmarła - opowiada mężczyzna.
Kobieta osierociła dwóch synów. Była pielęgniarką.
- Nikt jej nigdy nie zastąpi. Zrobimy wszystko, aby zawsze o niej pamiętać - zapewnia mąż 37-latki.
2. Rak szyjki macicy
Rak szyjki macicy może ujawnić się w każdym wieku i należy do najniebezpieczniejszych nowotworów układu rozrodczego u kobiet. Głównym winowajcą zachorowania jest wirus HPV.
Początkowo rak szyjki macicy nie daje żadnych objawów. Brak dolegliwości powoduje, że często kobiety odpowiednio wcześnie nie zgłaszają się do ginekologa. Niestety późna interwencja najczęściej powoduje, że stadium raka jest zaawansowane, co redukuje szanse na wyleczenie i przeżycie.
Objawy raka szyjki macicy są niespecyficzne i mogą towarzyszyć innym dolegliwościom okolic intymnych. Możemy do nich zaliczyć:
nieregularne miesiączki,
krwawienia międzymiesiączkowe,
upławy o nieprzyjemnym zapachu,
dyskomfort w dole brzucha,
bóle okolicy krzyżowo-lędźwiowej,
krwawienia w trakcie i po stosunku seksualnym.
Tymczasem tylko regularne badania ginekologiczne i badania cytologiczne (co roku) chronią przed rakiem szyjki macicy. Nowotwór wykryty w stadium przedinwazyjnym jest całkowicie wyleczalny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
