Lublin: tu powstanie pierwszy "Rezerwat Dzikich Dzieci"
Ślizgawka, piaskownica i huśtawka to standardowe wyposażenie każdego placu zabaw. Niezależnie od osiedla, wybudowane miejsca zabaw dla najmłodszych wyglądają jak z katalogu. Te same sprzęty, ta sama kolorystyka – to naprawdę może znudzić się nawet dzieciom! Z tego samego założenia wyszli pomysłodawcy "Rezerwatu Dzikich Dzieci". Lublin będzie pierwszym miastem w Polsce, w którym powstanie.
"Rezerwat" będzie miejscem, w którym każde dziecko powyżej 7 roku życia będzie mogło kreatywnie spędzić czas. Zamiast gotowych sprzętów do zabawy, dzieci będą musiały... zbudować je same. Dostaną materiały budowlane oraz narzędzia. Potrzebna będzie jeszcze tylko wyobraźnia.
1. NIE dla sztampy!
"- To ma być miejsce wolności, nieskrępowanej zabawy, kreatywności, nauki współpracy" - mówi "Gazecie Wyborczej" Rafał Sadownik, pomysłodawca projektu. Za bezpieczeństwo dzieci w "Rezerwacie" odpowiadać ma zatrudniony playworker, którego wybiorą wspólnie eksperci z kierunków pedagogiki, ratownictwa medycznego i animacji kultury lubelskich uczelni.
Zobacz koniecznie:
Jego zadaniem nie będzie jednak zaplanowanie czasu dzieci, ale ewentualna pomoc przy używaniu narzędzi. "Rezerwat" będzie ogrodzonym terenem, na który dzieci będą mogły wejść bezpłatnie. Pomysłodawcy informują, że będzie dostępny przez 3 tygodnie sierpnia. Jeśli jednak inicjatywa znajdzie pozytywny obiór wśród mieszkańców, to być może zagości w Lublinie na stałe.