Łódź: Rodzice rzucali w siebie niemowlęciem. Dziecko jest w ciężkim stanie
W jednym bloków mieszkalnych na łódzkich Bałutach miała miejsce rodzinna awantura, w wyniku której doszło do tragicznego zdarzenia. Ranne niemowlę trafiło do szpitala.
Sytuacja wydarzyła się w nocy ze środy na czwartek (20 lipca 2017 roku). W mieszkaniu przy ul. Obrońców Westerplatte w Łodzi policjanci zastali pijanych rodziców. Mężczyzna miał w organizmie ok. 2,5 promila alkoholu, natomiast matka — 2 promile. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, doszło w nim do rodzinnej awantury. Kobieta została pobita przez swojego partnera, na jej ciele widać było ślady przemocy.
Wezwani na miejsce ratownicy, którzy zbadali kobietę, zauważyli zasinienia na główce 8-miesięcznego chłopca. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala im. Konopnickiej w Łodzi. Jest w ciężkim stanie, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Niemowlę doznało obrażeń, ponieważ kobieta rzuciła nim w kierunku partnera, jednak zanim mężczyzna je złapał, dziecko uderzyło głową o mebel.
Biorąc pod uwagę stan nietrzeźwości, zasadne będzie rozważenie, czy rodzice narazili chłopca na niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.
Przeczytaj koniecznie
Rodzina nie jest objęta procedurą Niebieskiej Karty. Funkcjonariusze sprawdzają, czy wcześniej dochodziło w niej do aktów przemocy, ponieważ zdaniem kobiety partner nadużywa alkoholu, pod którego wpływem ją bije.