Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Piotr Korzeniowski

Jakiego wybrać psa, gdy w domu są małe dzieci?

Avatar placeholder
Jacek P. Narożniak 30.12.2014 10:47
Jakiego wybrać psa, gdy w domu są małe dzieci?
Jakiego wybrać psa, gdy w domu są małe dzieci? (Zdjęcie autorstwa Simone Meier/(CC BY-SA 2.0))

Zdecydowanie uważam, że każde dziecko powinno mieć jakieś zwierzątko. Od dawna wiadomo, że opieka nad czworonożnym czy skrzydlatym pupilem uczy nasze pociechy odpowiedzialności i rozwija w nich wrażliwość oraz inne pozytywne cechy. Idealnym towarzyszem dziecięcych zabaw jest pies. Powinniśmy mieć jednak świadomość tego, że nie każdy pies nadaje się dla dziecka.

1. Odpowiedni charakter

Jakże często, wybierając psa, kierujemy się tylko jego wyglądem. Tymczasem jest to całkowicie drugorzędna sprawa. Rozumiem, że pragniemy mieć takie zwierzę, które nam się podoba, jednakże stosując jako jedyne kryterium urodę, możemy się gorzko rozczarować, a psiak, który miał stać się naszym ukochanym pupilem, jest jedynie źródłem kłopotów.

Psy, tak jak ludzie, cechują się różnymi charakterami i temperamentem. Dotyczy to nie tylko poszczególnych osobników. Każda psia rasa posiada pewne wrodzone predyspozycje pod tym względem. Inaczej zachowują się teriery, a inaczej psy pasterskie czy gończe. Nie wolno nam tego ignorować. Opieka nad niektórymi rasami wymaga od właściciela doświadczenia i umiejętności, i jeśli ich nie posiadamy, po prostu z naszym pupilem nie damy sobie rady.

Szczególną uwagę na charakter i temperament psa musimy zwrócić wówczas, gdy mamy w domu małe dziecko. Zwierzak powinien być spokojny i zrównoważony. Powinien dobrze znosić towarzystwo dzieci, które potrafią być przecież hałaśliwe, ruchliwe, a często natrętne w okazywaniu zwierzęciu swych gorących uczuć.

Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?"

Liczbę psich ras liczymy w setkach, nie sposób więc wymienić tu wszystkie, które są idealne dla dzieci, generalnie jednak predyspozycje pod tym względem przejawiają psy pasterskie. Oczywiście nie wszystkie w jednakowym stopniu, ale mają one wrodzone poczucie własności i skłonność do opiekowania się członkami rodziny.

Dobrym wyborem są również przedstawiciele psów północy, takie jak husky, o których niezwykle pochlebnie wyrażał się już Konrad Lorenz, wielki miłośnik psów i badacz zachowań zwierząt. Pisał on, że rasy północne, jako pierwotne, mają silne wrodzone mechanizmy zapobiegające hamujące, które uniemożliwiają dorosłemu osobnikowi zrobienie krzywdy szczenięciu, a pamiętajmy, że w oczach psa ludzkie dziecko jest po prostu trochę innym szczeniakiem. Jedynym problemem z psami ras północnych jest to, że są z natury bardzo samodzielne i niezbyt chętnie podporządkowują się rozkazom człowieka.

Pewnie nie wszyscy mi uwierzą, gdy powiem, iż doskonałymi psami rodzinnymi są bullterriery i amstafy. Cieszą się one bowiem niezasłużoną opinią zwierząt niebezpiecznych i agresywnych. Nic bardziej błędnego. Kupione w bardzo dobrej hodowli i zrównoważone psychicznie psy tej rasy wykazują wręcz anielską cierpliwość wobec małych dzieci, są opiekuńcze i skore do zabawy. Tylko że nie każdy z nas dorosłych potrafi się z nimi obchodzić!

Skoro już wspomniałem o hodowlach psów, to muszę podkreślić, że niezwykle ważne jest, skąd naszego pupila weźmiemy. Nigdy nie kupujmy zwierzaka od jakiegoś handlarza na bazarze. Wybierzmy renomowaną hodowlę, w której duży nacisk kładzie się na charakter psów; taką, w której szczenięta mają duży kontakt z ludźmi i otaczane są miłością. To prawda, że rasowy szczeniak z takiej hodowli może sporo kosztować, jednak pamiętajmy, że w grę wchodzi zdrowie naszych dzieci.

Wybierając szczeniaka z miotu, weźmy największego i najbardziej odważnego. Agresję wykazują najczęściej psy tchórzliwe. Odważny i świadom swojej siły osobnik nie musi udowadniać niczego za pomocą zębów.

Do tej pory mówiliśmy o psach rasowych, jednakże kundelki też mogą być przecież wspaniałymi towarzyszami dziecięcych zabaw. Schroniska są pełne zwierząt, które czekają na swojego opiekuna. Jeśli zdecydowaliśmy się właśnie na takiego psa, sugerowałbym przygarnięcie osobnika dorosłego. Ma on już ukształtowaną osobowość, wiemy więc, czego możemy się po nim spodziewać. Pracownicy schroniska chętnie opowiedzą nam o charakterze swoich podopiecznych i wskażą tego, który najbardziej się dla nas nadaje.

2. Wielkość psa

Rozpisałem się szeroko na temat psiego charakteru, ale naprawdę ma on wielkie znaczenie, gdy w naszym domu są małe dzieci. Niemniej jednak kilka słów chciałbym powiedzieć jeszcze na temat wielkości psa.

Zdecydowanie, jako towarzysza dla dziecka, polecałbym dużego psa. Im większy, tym lepiej. Dlaczego? No cóż, małe dzieci nie zawsze potrafią delikatnie obchodzić się ze zwierzęciem. Wręcz odwrotnie, często zdarza im się ciągnąć psa za sierść i ogon lub nieco zbyt mocno przytulać, by okazać ogrom swoich uczuć wobec niego.

Duże psy są praktycznie „dziecioodporne”. Nawet najgorętsze uściski nie robią na nich wielkiego wrażenia, czego generalnie nie można powiedzieć o małych pieskach. Nie jest to oczywiście regułą, jednak dziecięce pieszczoty mogą im sprawić ból, co może skończyć się ugryzieniem.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze