Jak rozmawiać z dzieckiem na temat "Squid Game"? "Najgorsze, co można zrobić, to udać, że tego serialu nie ma" (WIDEO)
Serial produkcji Netflix bije rekordy popularności – niestety również wśród dzieci i młodzieży, co obserwują pedagodzy i nauczyciele.
Jak powinni reagować rodzice?
- Kluczowa jest powinność rodziców. Wiemy, że platforma Netflix ma możliwość konta dziecięcego – tam serial by się nie pojawił. Niestety rodzice często nie wylogowują się i dzieci z tego korzystają. To jest więc taka pierwsza rzecz: uważność rodzica – podkreśla gość programu WP "Newsroom", dr Maciej Dębski, prezes Fundacji Dbam o Mój Zasięg.
- Mam 11-letniego syna i nie wyobrażam sobie, że miałby oglądać ten serial. Ale bardzo często jest tak, że dzieci już poza rodzicami obejrzały ten serial – mówi dr Dębski.
Co robić w takiej sytuacji?
- Jeżeli rodzice nie widzieli tego serialu, to niestety, ale zachęcam do obejrzenia, zaznajomienia się z bohaterami. I przede wszystkim trzeba przegadać ten film z dzieciakami** – radzi ekspert.
- Czym jest życie, czy wszystko musi być tak skonstruowane, że "po trupach do celu", że muszę osiągnąć sukces. Oczywiście w serialu pojawiają się przyjaźnie, miłości, ale one są takimi relacjami, które i tak przegrywają z tą brutalnością – mówi dr Dębski.
O czym jeszcze należy powiedzieć dziecku, które zetknęło się ze "Squid Game"?
- Że to nie jest normalne, że się zabija, że się tak bawi, że życie jest wartością, którą trzeba chronić. Można byłoby odnaleźć sporo takich wątków w filmie i z dzieciakami porozmawiać. Najgorsze, co można zrobić, to udać, że tego serialu nie ma - tłumaczy ekspert.
Jak mówi, z serialem dziecko zetknie się, nawet jeśli nie obejrzy go w domu – o nim rozmawiają dzieci i młodzież w szkole, fragmenty można zobaczyć na platformie YouTube, serial jest szeroko omawiany w mediach społecznościowych.
Czy w takiej sytuacji jest sens zwracać uwagę na kategorie wiekowe w filmach?
- Ja bym pewnych faktów nie wyprzedzał, ale był czujny na to, co moje dziecko robi w sieci i jeżeli pojawiłaby się sytuacja, w której moje dziecko ogląda jakiś film, który nie jest dopasowany do jego wieku, to w tym momencie uruchamiam całą taką domową edukację medialną i rozmawiam z dzieckiem - podpowiada gość programu.
Dowiesz się więcej, oglądając WIDEO
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl