2 z 7Znienawidzone zdjęcia ze ślubu
Gdy Grant i Chantelle zamieszkali razem, kupili większą lodówkę, która mogła pomieścić więcej niezdrowego jedzenia. W ich jadłospisie królowały tłuste potrawy, słodycze, czekolady i napoje gazowane. Oboje czuli, że w końcu trafili na bratnią duszę.
W momencie ślubu Chantelle ważyła prawie 180 kg. Tak duża otyłość musiała w końcu dać o sobie znać.
Chantelle miała problem z oddychaniem, cierpiała na bezdechy senne. To wtedy usłyszała od lekarza: ''Masz dwa wyjścia – albo schudniesz albo umrzesz”.
Ta wiadomość podziałała na nich jak kubeł zimnej wody. Postanowili wziąć się za siebie.
Nie chcieli planować swojego pogrzebu zamiast kolejnych urodzin.
Zobacz też: Odtrutka dla wątroby. Pij szklankę dziennie