"Ostatnie dziecko finansowane z programu in vitro" urodziło się w Szczecinie
Czy to koniec marzeń o własnym dziecku? Były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zamieścił tweet o narodzinach ostatniego dziecka finansowanego z programu in vitro w Szczecinie.
"Właśnie dzwonili szczęśliwi! Urodził się Mikołaj! Ostatnie dziecko z programu in vitro w Szczecinie! Rodzice szczęśliwi!:) A PROGRAM WRÓCI!” - napisał na Twitterze i Facebooku Bartosz Arłukowicz, poseł PO, lekarz i były minister zdrowia. (Zachowana pisownia oryginalna - przyp.red.)
- Jedną z pierwszych decyzji jaką podjął minister zdrowia Konstanty Radziwiłł była likwidacja dofinansowania rządowego programu in vitro. Program funkcjonował trzy lata, a dzięki niemu urodziło się ok. 6000 zdrowych, szczęśliwych dzieci – powiedział w rozmowie z WP parenting Bartosz Arłukowicz.
- Decyzja o likwidacji dofinansowania programu in vitro jest ideologiczna. W sposób jednoznaczny pokazuje, że ideologia rządzących ma realny wpływ na codzienne życie obywateli. Uniemożliwiono Polakom dostęp do programu, zakończono go, mimo że cały świat wie o tym, że in vitro jest nowoczesną metodą leczenia niepłodności. Na całym świecie rodzą się dzieci dzięki programowi in vitro, rządy państw go współfinansują, a w Polsce program został zakończony - mówi były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
Sprawdź koniecznie:
Jak funkcjonuje bank spermy?Jak wyglądają procedury?
1. Program powróci?
- Jedną z pierwszych decyzji jaką podejmiemy wracając do rządu będzie przywrócenie ludziom programu in vitro – obiecuje Arłukowicz. Normalność i nowoczesna medycyna są ludziom potrzebne. Państwo nie może być przesiąknięte ideologią. Jeśli będę miał taką możliwość pierwszą decyzję jaką podejmę będzie przywrócenie programu in vitro – dodaje.
Sprawdź koniecznie:
Nie masz planów na wakacje? Nie martw się mamy dla ciebie propozycje
2. Program in vitro
Program pozaustrojowego leczenia niepłodności na lata 2013 -2016 został wprowadzony przez rząd PO-PSL. Mogły do niego przystąpić pary, które udokumentowały roczne leczenie bezpłodności. O dofinansowanie mogły starać się kobiety, które w dniu zgłoszenia nie miały ukończonego 40-tego roku życia. W wymaganiach nie uwzględniono ograniczeń wiekowych dla mężczyzn.
Na koniec kadencji PO-PSL rząd zdecydował o przedłużeniu programu do 2019 roku. Plany zostały zmienione przez obecny rząd. We wrześniu minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zapowiedział, że program dofinansowania zapłodnienia in vitro będzie zakończony. Według wstępnych zapowiedzi trwają prace nad stworzeniem narodowego programu prokreacyjnego, który będzie finansowany ze środków publicznych. Czy w Szczecinie urodziło się ostatnie dziecko z rządowego programu in vitro? Wciąż czekamy na odpowiedź ze strony Ministerstwa Zdrowia.
Szczęśliwi rodzice Mikołaja nie chcą udzielać komentarza w tej sprawie. Boją się stygmatyzacji.