Chłopak, który szukał swojego biologicznego ojca, odkrył, że ma 25 rodzeństwa
Brytyjczyk, który szukał swojego biologicznego ojca - dawcy nasienia, był w szoku, gdy odkrył, że ma w Stanach Zjednoczonych 25 przyrodnich braci i sióstr. Oli Benjamin przyszedł na świat dzięki zapłodnieniu in vitro.
1. Poszukiwania biologicznego ojca
Oli Benjamin jest synem Jody i jej byłej partnerki. W 1998 r. kobiety zdecydowały się na dziecko. Wybrały metodę in vitro. Jedna chciała oddać komórkę jajową, a druga nosić ciążę. Pod koniec lat 90. ta procedura nie była oferowana parom homoseksualnym w Wielkiej Brytanii.
Kobiety znalazły więc klinikę w San Francisco. Wkrótce przyszedł na świat ich syn. Kiedy miał 12 lat, zdiagnozowano u niego zespół Aspergera.
"Jako dziecko często czułem się jak ktoś obcy, w pewnym sensie dziwny. Na przykład nie mam potrzeby przytulania. Już przed pandemią dystansowałem się od innych ludzi" – powiedział Oli.
Kiedy chłopak oświadczył, że wyjeżdża do Ameryki w poszukiwaniu swojego biologicznego ojca, jego mama była zaniepokojona. W końcu udało mu się odnaleźć "swojego ojca", jednak po przylocie do Kalifornii zdecydował, że nie chce nawiązywać z nim relacji.
2. Liczne rodzeństwo
Kilka miesięcy po tym, jak Oli zarejestrował się w amerykańskim rejestrze rodzeństwa dawców (DSR), skontaktowała się z nim kobieta o imieniu Jordan i powiedziała, że jest jego przyrodnią siostrą. Wiadomość była zaskakująca, jednak największy szok przeżył, gdy dowiedział się, że w sumie ma 25 przyrodnich braci i sióstr z Ameryki.
"Byłem tak podekscytowany spotkaniem z dawcą, że zapomniałem o tym, że mogę nie być jedyny. Byłem więc w szoku, gdy dowiedziałem się, że mam 25 przyrodniego rodzeństwa" – powiedział Oli.
Udało mu się spotkać ze wszystkimi. Rodzeństwo jest do siebie bardzo podobne tylko pod względem fizycznym, jednak różnią się od siebie cechami charakteru.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl