Chciała zrobić synkowi prezent. Teraz ma paskudną bliznę
Tatuaże z henny cieszą się dużą popularnością zwłaszcza latem. Są tanie i jeśli artysta ma dobrą rękę, potrafią być małymi dziełami sztuki. Niestety, czasem substancje zawarte w hennie mogą bardzo podrażniać skórę. Boleśnie przekonał się o tym 5-letni Logan.
1. Tatuaż z henny u dziecka
5-letni Logan wraz ze swoją rodziną: mamą Luise, ojcem Jeffem i rodzeństwem Ellą i Heidi spędzali wakacje na Bali. Rodzina wypoczywała i świetnie się bawiła. Trzeciego dnia pobytu Logan zobaczył miejscowego artystę, który robił tatuaże z henny. Louise, która widziała mnóstwo turystów z podobnymi tatuażami, chciała zrobić synkowi prezent, więc pozwoliła, by Logan również ozdobił swoje ciało malunkiem.
Za odpowiednik 3 funtów uliczny artysta narysował chłopcu henną płonącą czaszkę na ramieniu. Logan był bardzo zadowolony i cieszył się z nietypowej ozdoby. Problemy zaczęły się kilka dni po powrocie do domu.
2. Reakcja alergiczna na tatuaż z henny
Z czasem tatuaż zaczął blaknąć, a na jego miejscu pojawiła się reakcja alergiczna. Skóra była mocno zaczerwieniona, piękąca i bardzo swędziała. Rodzice od razu zabrali chłopca do szpitala. Tam okazało się, że Logan doznał poparzenia chemicznego.
Henna, którą użyto do zrobienia tatuażu, prawdopodobnie nie była w pełni naturalna. Składniki chemiczne dodane do henny podrażniają skórę i mogą wywoływać groźne oparzenia oraz reakcje alergiczne.
Przypadki poparzeń chemicznych po zrobieniu tatuażu z henny są dość częste. Chłopiec musiał smarować ciało maścią z kortyzolem. Po zagojeniu rany pozostały brzydkie blizny.
Mama Logana ostrzega innych rodziców przed tatuażami z henny. Lepiej odmówić dziecku niż narażać go potem na ból i oszpecenie skóry.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl