2 z 6Angelina Jolie - "Współczesna czarownica"
- Co takiego jest w kobiecie, że w przeszłości – od czasów Starego Testamentu – gdy tylko chciały być wolne na ciele i umyśle – stawały się wrogiem. Spalono na stosach dziesiątki tysięcy ludzi za rzekomą magię. Od polowań na czarownice, po procesy Salem w Stanach Zjednoczonych. Większość z nich to kobiety. To "teoria ostatecznego spisku" – pisze Angelina Jolie na łamach ELLE. – Od klęski nieurodzaju, przez chorobę dziecka, po uwodzenie mężczyzn. Wszystko można przypisać kobiecie – komentuje dalej.
Zdaniem Angeliny Jolie, choć we współczesnym świecie kobiety nie są już nazywane czarownicami i nie giną na stosach, wciąż są posądzane o "magię".
- Kobiety mogą być oskarżane o czary za to, że prowadzą niezależne życie seksualne, zabierają głos w kwestiach politycznych lub religijnych, ubierają się inaczej – zauważa gwiazda. – Gdybym żyła kilka wieków wcześniej, z pewnością zostałabym spalona na stosie co najmniej kilka razy tylko za to, że jestem sobą – twierdzi Angelina Jolie, która uważa, że tak jak dawniej, tak i dziś, oskarżanie o "czary" wykorzystywane było i jest do kontrolowania i uciszania kobiet. Jej zdaniem każda kobieta, która we współczesnym świecie ubiega się o ważny urząd polityczny określana jest mianem czarownicy.