12-latek zamknął matkę w domu. Zabrał kluczyki i odjechał na przejażdżkę
Hrubieszowska policja otrzymała niecodzienne zgłoszenie od jednej z mieszkanek gminy. Z jej relacji wynikało, że została zamknięta w domu, a jej dwoje nastoletnich dzieci odjechało samochodem do sąsiedniej wsi. Kiedy rodzeństwo dowiedziało się, że są poszukiwani przez policję, wrócili do domu.
1. 12-letni kierowca
Wychowanie dzieci to nie lada wyzwanie. Kiedy są małe, trzeba mieć oczy dookoła głowy, jednak czy coś się w tej kwestii zmienia, gdy wchodzą w wiek nastoletni? Okazuje się, że niewiele. Przekonała się o tym 37-letnia mieszkanka gminy Hrubieszów, której dzieci wpadły na niecodzienny pomysł.
12-letni chłopak postanowił odwieźć swoją starszą, 16-letnią siostrę na spotkanie z kolegą. W tym celu wziął kluczyki do rodzinnego samochodu, a żeby mama nie udaremniła jego planu, zamknął ją w domu.
Rodzeństwo nie spodziewało się jednak, że ich matka zadzwoni na policję. Dopiero kiedy kobiecie udało się dodzwonić do córki, nastolatkowie dowiedzieli się, że szuka ich policja. Wtedy też skruszeni wrócili do domu. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
2. Sprawą zajął się Sąd Rodzinny
Jednak to nie koniec kłopotów mieszkańców gminy Hrubieszów. Po powrocie do domu okazało się, że to nie pierwszy taki wybryk nastolatka. Matka już wcześniej pozwalała jeździć chłopcu samochodem.
- Kiedy emocje opadły, z rozbrajającą szczerością wyjaśniła mundurowym, że tak naprawdę była całkiem spokojna, gdyż uważa, że jej 12-letni syn "jeździ samochodem lepiej od niejednego dorosłego" – relacjonuje rzecznik KPP Hrubieszów.
Zarówno rodzeństwo, jak i ich matka nie zdawali sobie sprawy, że o całej sytuacji zostanie powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl